
Simone Inzaghi nie mógł ukryć swoich emocji po tym jak sędzia Mariani podczas wczorajszego meczu Interu z Juventusem przyznał rzut karny drużynie gości po tym, jak Denzel Dumfries dopuścił się faulu na Alexie Sandro we własnym polu karnym. Uzasadnienia tej decyzji domagali się działacze Nerazzurrich.
Trener Interistów za swoje protesty został ukarany czerwoną kartką. Dyrektorzy mediolańskiego klubu w szatni chcieli usłyszeć, jakimi argumentami kierował się arbiter główny tego spotkania, gdy po obejrzeniu sytuacji na VARze postanowił podyktować dla gości rzut karny zamieniony na gola przez Dybalę. Sędzia uzasadnił swoją decyzję. Jak podaje La Gazzetta dello Sport, dyrektorzy Interu mieli powoływać się na analogiczną sytuację w meczu Napoli z Romą, gdzie podobna akcja została zupełnie inaczej zinterpretowana bez użycia technologii VAR. Nie wiadomo czy wyjaśnienia sędziego przekonały włodarzy Interu. Postanowili oni nie wypowiadać się na ten temat przed żadnym przedstawicielem mediów.
Komentarze (4)