
Według doniesień włoskich mediów, brazylijskie Flamengo marzy o pozyskaniu pomocnika Interu Arturo Vidala.
Były kolega Vidala z drużyny podczas występów w Bayernie Monachium, Rafinha, ujawnił na początku tego tygodnia, że Chilijczyk chciałby zagrać we Flamnego przed zakończeniem kariery. Według CalcioMercato.com, również Flamengo jest zainteresowane, aby tak się stało.
Inter dokona własnej oceny zawodnika w pozostałych meczach sezonu, ale jeśli zawodnik będzie prezentował się jak w meczu z Atalantą, to nie przyda się Antonio Conte w przyszłej kampanii. Vidal ma kontrakt do końca przyszłego sezonu, a jego wynagrodzenie to 6 mln euro netto, co w obecnej, słabej kondycji finansowej klubu jest nie do przyjęcia.
33-letni Chilijczyk wystąpił w 30 meczach we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił dwie bramki oraz dwukrotnie asystował kolegom z drużyny. W poprzednim spotkaniu z Atalantą rozpoczął mecz w pierwszej jedenastce, ale tuż po przerwie został zmieniony przez Eriksena. Niemal pewne jest, że cierpliwość trenera w stosunku do krewkiego zawodnika kończy się.
Komentarze (5)
Flamengo po Vidala, więc niech wypie*dala ☺️😉