
Davide Frattesi udzielił wywiadu dla Rivista Undici. Pomocnik opowiedział w nim m.in. o swojej chęci dołączenia do Interu, grze na stadionie San Siro, o swoich wzorcach do naśladowania, a także o rywalizacji o Scudetto.
- Ja już podjąłem decyzję i myślę, że dołączenie do Interu było najlepszą decyzją, jaką mogłem podjąć. Znalazłem się w grupie dobrych piłkarzy i to bardzo mi pomaga, a jeśli wybrałem drużynę, to ze względu na sposób, w jakim grają. To wzmacnia moją pozycję w klubie.
- Jestem ambitny, staram poprawiać się i wzorować na tych, którzy są lepsi ode mnie. Chęć dostania się do Interu, pozostania tutaj, jest tak wielka, że prowadzi mnie do osiągnięcia poziomu, który reprezentuje ta drużyna. Czuję, że tutaj rozwinąłem się piłkarsko.
- San Siro wywiera na ciebie presję i daje ci odpowiedzialność, a także sprawia, że jesteś bardziej świadomy tego, co możesz zrobić na boisku. Teraz chcę zdobyć jeszcze kilka bramek i zaliczyć kilka asyst, abym mógł powiedzieć, że przyszedłem tutaj i dałem z siebie 100%.
- Pierwszą bramkę zdobyłem w derbach Mediolanu. Tam też ściągnąłem koszulkę. Nie możesz powstrzymać się, gdy wygrywasz w taki sposób derby. W końcu było pięć do jednego.
- W przeszłości miałem drużyny, dla których chciałem grać, pewne ligi, z którymi chciałem się zmierzyć. Przed przyjściem do Interu miałem takie myśli, teraz już ich nie mam. Nie spodziewałem się, że będę się tutaj czuł aż tak dobrze, na boisku jak i poza nim. Grupa jest niezwykła, kibice spektakularni. Wyniki przychodzą, wszystko idzie bardzo dobrze.
- Barella i Mkhitaryan to dwa wzorce. Można wziąć przykład z Mikiego ze względu na całe jego doświadczenie. Czy jesteśmy najsilniejsi w Serie A? Przekonamy się w maju. Nie widzę drużyny, która zdobędzie mistrzostwo tak szybko jak Napoli w zeszłym sezonie. Są teraz dwie, trzy drużyny grające na tym samym poziomie przeciwko sobie. W tej sytuacji będzie liczyła się głębia składu.
- Spalletti ceni pomocników, jest dla mnie idealny, a jego przybycie dało powiem świeżości, przyniósł inne metody pracy i nowe pomysły. Teraz jest entuzjazm i staramy się odtworzyć grupę, która wygrała Mistrzostwo Europy dwa lata temu.
Komentarze (1)