Manuel Akanji stał się jednym z najbardziej niezastąpionych zawodników w zespole Interu. Jak podkreśla La Gazzetta dello Sport, Szwajcar to kluczowy element defensywy – praktycznie nie bierze udziału w rotacji, a Cristian Chivu uważa go za jednego z najważniejszych graczy w składzie.
Były obrońca Manchesteru City, który dołączył do Nerazzurrich we wrześniu i od razu zadebiutował w meczu z Juventusem, imponuje szybkością adaptacji oraz pewnością siebie. Jego osobowość i jakość gry od początku nie budziły żadnych wątpliwości. Wykupienie zawodnika z Manchesteru City wydaje się tylko formalnością.
Umowa z angielskim klubem przewiduje, że Inter ma czas na decyzję do czerwca. Zdobycie mistrzostwa Włoch automatycznie przekształciłoby opcję wykupu w obowiązek, ale niezależnie od tego kierunek jest oczywisty: Akanji to pierwszy pewny transfer Nerazzurrich na lato – pisze Gazzetta. Włoski dziennik przypomina też, że Milan był bardzo bliski sprowadzenia Akanjiego, jednak sam zawodnik odrzucił tę propozycję, czekając na ofertę Interu, który od lat obserwował jego rozwój. Już 23 listopada Szwajcar ma rozegrać swoje pierwsze derby Mediolanu.
Obecnie obrońca przebywa na zgrupowaniu reprezentacji.
Akanji wróci do Appiano po meczach kadry – w sobotę ze Szwecją i we wtorek z Kosowem. Chivu liczy, że selekcjoner Murat Yakin pozwoli mu odpocząć, jeśli Helweci zapewnią sobie awans po spotkaniu ze Szwedami – czytamy dalej. Akanji jak dotąd rozegrał wszystkie mecze eliminacyjne w pełnym wymiarze czasu, ale trener Interu ma nadzieję, że tym razem jego filar będzie mógł choć na chwilę złapać oddech.
Komentarze (0)