
Marcelo Brozović bardzo rzadko pojawia się na boisku w obecnym sezonie. Chorwat długo pauzował po kontuzji odniesionej podczas meczu reprezentacji Chorwacji we wrześniu. Pomimo, że pomocnik już wyzdrowiał to nadal Simone Inzaghi nie korzysta z jego usług jak to chociażby w zeszłym sezonie.
Dzisiaj sytuacji tej przyjrzęli się dziennikarze La Gazzetty dello Sport, którzy informują, że Brozović prawdopodobnie pożegna się z Interem po zakończeniu obecnego sezonu. Według mediolańskiego dziennika popularny Brozo na stałe stracił miejsce na rzecz Hakana Calhanoglu oraz Henrikha Mkhitaryana. Oto co dokładnie napisali dzisiaj dziennikarze:
- Mimo że zwycięstwo z Lecce uspokoiło atmosferę i pozwoliło drużynie odzyskać drugie miejsce w tabeli, Marcelo Brozovic nadal jest przypadłością Interu. Simone Inzaghi w meczu z Lecce ponownie nie wystawił go w wyjściowym składzie i wysłał na boisko dopiero w drugiej połowie. Na 20 minut przed końcem wynik brzmiał 2-0 na korzyść Nerazzurrich. Dla Chorwata, który wcześniej był podstawowym zawodnikiem i jednym z najgorszych w porażce z Bologną, jest to dość trudna sytuacja. Myślał, że odzyskał swoje miejsce w pierwszej jedenastce dzięki świetnemu występowi w pierwszym etapie rundy 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Porto, kiedy to zastąpił Mkhitaryana, ale niewykorzystana szansa na Dall'Ara w Bolognii zmusiła go do powrotu na ławkę. Jest to nietypowa sytuacja podczas jego przygody z Interem, zwłaszcza od sezonu 2017-18, ale taka, do której powoli przyzwyczaja się w tym nienormalnym dla niego sezonie. Prawdopodobnie są to jego ostatnie miesiące w Interze przed sprzedażą, która nastąpi albo do 30 czerwca albo w kolejnym, zimowym oknie transferowym.
Komentarze (12)