
Jak podaje La Gazzetta dello Sport, prokurator federalny Giuseppe Chinè posiada nagranie dźwiękowe, które ma potwierdzać, że Lautaro Martínez dopuścił się bluźnierstwa po meczu Juventus – Inter. Argentyńczyk normalnie wystąpi w jutrzejszym meczu z Napoli, a jeśli zdecyduje się na ugodę sądową, zgodnie z przepisami grozi mu jedynie grzywna.
Jeśli sędzia sportowy nie mógł interweniować z powodu braku wyraźnego dźwięku, to po otwarciu akt przez Prokuraturę Federalną sytuacja zmieniła się diametralnie – czytamy w artykule.
Postępowanie może trafić przed Krajowy Sąd Federalny (TFN), a śledztwo Chinè objęło analizę wszystkich materiałów z meczu dostarczonych przez DAZN. Według Gazzetty, znaleziono nagranie, które jednoznacznie potwierdza użycie bluźnierczego zwrotu. Tymczasem sam Lautaro po spotkaniu z Genoą podkreślał, że owszem, używał wulgaryzmów, ale nie bluźnił.
Co dalej? Kapitan Interu ma tydzień na podjęcie decyzji: może zdecydować się na ugodę, co pozwoli zmniejszyć ewentualną karę, lub stanąć przed TFN i bronić się w procesie.
Komentarze (9)
pojebało ich ?