
Inter będzie miał jutro tylko jeden cel: pokonać Genoę. Inzaghi, który stracił Sommera, ma kilka niewiadomych w swoim składzie.
W bramce stanie napewno Josep Martinez, który do tej pory był wykorzystany jedynie w pucharowym meczu z Udinese. Według La Gazzetta dello Sport, co najmniej trzy pozycje są nadal nierozstrzygnięte: Bastoni-Acerbi, Frattesi-Barella i Mkhitaryan-Zielinski.
De Vrij wraca od 1 minuty. Thuram wypada, natomiast Carlos Augusto może wrócić przynajmniej na ławkę. W ataku wciąż będziemy oglądać w duecie Taremiego i Lautaro.
INTER (3-5-2): Martinez; Pavard, De Vrij, Bastoni; Dumfries, Frattesi, Calhanoglu, Mkhitaryan, Dimarco; Lautaro, Taremi.
Komentarze (8)
Dima w słabej formie po inflekcji - odpoczynek.
Calaha niech buduje formę.
Carlos i Thuram kontuzje, Taremi chyba też drobny uraz. Arnę łapią skurcze po 15 minutach na i tych jego "sprintach"
Josep - Bisseck, De Vrij, Acerbi - Dumfries, Frattesi, Calha, Zielu, Zalewski - Lautaro, CORREA
W razie kmpro w pierwszej połowie, mamy ławkę: Pavard, Bastoni, Darmian, Dimarco, Barella, Miki, Arna. Asllani niech donosi bidony.
Proszę bardzo Simone, podziękujesz po meczu.