
Bramkarz Interu Samir Handanovic widział faul Giorgio Chielliniego w pierwszej połowie wczorajszego meczu z Juventusem i bronił Gigio Donnarummy po ostatnich słowach krytyki. Słoweniec zdołał zachować czyste konto w wygranym 1-0 meczu Interu na Allianz Stadium.
- To zwycięstwo ma dużą wartość. Nie stworzyliśmy zbyt wielu sytuacji, ale pokazaliśmy osobowość i musimy mieć teraz ten entuzjazm. To było kluczowe dla zwycięstwa. Juventus nie jest jak każdy inny przeciwnik. Jesteśmy szczęśliwi.
Juventus był bliski zdobycia bramki w pierwszej połowie po tym, jak bramkarz odbił piłkę po dośrodkowaniu tak, że ta poszybowała prosto w powietrze. Giorgio Chiellini uderzył w poprzeczkę, gdy ta spadała, ale Handanovic dopatrzył się faulu Włocha.
- To był faul i Chiellini o tym wie. Gdyby piłka przekroczyła linię, nie zostałaby uznana. Przeprosił i tak jest dobrze
Kontrakt Handanovicia wygasa wraz z końcem sezonu. Inter zapewnił sobie już usługi bramkarza Ajaxu Andre Onana, który latem dołączy do Nerazzurrich jako wolny agent. Kapitan Interu nie jest zaniepokojony przybyciem Kameruńczyka.
- Nie mam z tym żadnych problemów. Konkurencja jest normalna i dobrze się z nią czuję. Najważniejsze jest to, że Inter wróci silniejszy. Muszę się skupić na kilku ostatnich meczach, a potem zobaczymy Nie podpisałem jeszcze nawet przedłużenia kontraktu, więc zobaczymy.
O Donnarummie:
Może stać się najlepszym bramkarzem na świecie. Łatwo jest celować w jednego zawodnika, gdy w grę wchodzi cała drużyna. Widzę dla niego tylko wspaniałe rzeczy w przyszłości, ale on musi tego chcieć
Komentarze (5)
Pozdr.