
Mauro Icardi udzielił wywiadu na ostatnim zgrupowaniu w Pinzolo. Piłkarz wypowiedział się o wsparciu jakie otrzymuje od kibiców, ale także wspomniał o drużynie, która z dnia na dzień prezentuje się coraz lepiej.
Będąc osobą publiczną
- Moje życie się zmieniło. Dwa lata temu ludzie nie wiedzieli kim jestem, grałem wtedy z młodzieżą, a teraz wszystko wygląda zupełnie inaczej. To jest zupełnie inny rodzaj życia.
Twoje cele i presja
- Nie czuję presji, napastnik musi zdobywać bramki i to jest normalne, że kibice oczekują tego od ciebie. Każdy ma swoje obowiązki, obrońcy i pomocnicy również. Piłka nożna składa się ze zdobywania bramek i to należy do nas napastników.
Przyszłość Interu
- Mazzarri chce otrzymać głodny zespół; to jedna z jego cech. Pracuje na poziomie fizycznym jak i psychicznym, aby móc być jeszcze silniejszym niż przeciwnik. Będziemy nad tym pracowali.
Kovacic
- Bardzo dobrze się rozumiemy na boisku. Jak tylko mnie widzi, daje mi wspaniałe podanie, a dla mnie wszystko staje się łatwiejsze.
Walka na trzech frontach
- Chcemy wygrać wszystko. Zobaczymy na koniec sezonu gdzie skończymy, nie oddamy ani jednego centymetra na boisku.
Komentarze (8)
Pozdr.