
Mauro Icardi udzielił krótkiego wywiad dla Sport Media Set, oto jego słowa:
- Zdobycie przez mnie 20 bramek w ciągu sezonu jest oczywiście możliwe. Jednak jest jeden warunek – muszę dostawać więcej dobrych podań żeby zdobywać więcej goli. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak dobrej pierwszej połowy sezonu w moim wykonaniu. Wszystko idzie nieźle zarówno w mojej grze jak i w moim życiu prywatnym.
Komentarze (23)
1. Przymiotniki z nie piszemy razem. 1.1. Pierwsze Twe zdanie, stylistycznie jest brawurowe
2. Przed "że" stawiamy przecinek
3. :"znam wielu ludzi w mediach" - idąc Twoim tokiem rozumowania - znasz ich osobiście?
4. Kłania się czytanie ze zrozumieniem ... zastanów się w którym miejscu ktoś krytykuje Icardiego, że jest mało inteligentny, ponieważ jest wytatuowany? chyba, że gdzieś doszukałeś się paraleli? Tak na marginesie, sam mam kilka tatuaży, więc idąc Twoim tokiem rozumowania jestem niesamowicie inteligentny? )nie , nie musisz odpowiadać na to pytanie, to sarkazm).
5. Czy ktoś Argentyńczyka krytykuje za jego związek z Wandą ? I jaki to ma związek z inteligencją? hmmm
6. Swoją tezę stawiam na podstawie jego wypowiedzi, wywiadów, formułowania myśli, etc.
Podtrzymuję swoje zdanie, że Argentyńczyk opuści nasz ukochany klub podczas najbliższego okienka transferowego. Wyjdzie to na zdrowie jemu i Interowi. My zarobimy na Ikarusie sporą sumkę, on natomiast będzie się lansował w angielskich tabloidach :-) To jego przeznaczenie
@klinsi - Argumentum ad personam
Póki co snajper Interu wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków, jakimi są bramki. Ma ich już na koncie 11 i znajduje się w czołówce klasyfikacji strzelców.
Jaki jest największy problem Icardiego? Moim zdaniem brak dobrego agenta bądź osoby, która odpowiednio pokieruje nie tylko jego karierą, ale także zadba o jego wizerunek w tv, w prasie, w mediach społecznościowych. Dodatkowo wytłumaczy mu, że udzielanie odpowiedzi sugerujących, że Interze odrabia pańszczyznę. NIe mówiąc już o pyskówkach z kibicami
Jako piłkarz powinien też budować swój wizerunek, żeby kibice go kochali, kupowali gadżety oznaczone jego wizerunkiem etc. Niestety swoim sposobem bycia zamiast zdobywać kibiców, zraża ich do siebie.
Nie chcę go porównywać do Balotelliego, choć czasem nasuwają się takie skojarzenia. W przypadku SuperMario każdy bardziej czeka na informacje o wywołanym skandalu przez niego, niźli o sukcesach na murawie.
Wam i sobie życzę, żeby Maurito nie poszedł tą samą drogą co Balo.
Wg. mnie to będzie ostatni sezon Argentyńczyka w koszulce Interu. Niestety moim zdaniem Icar nigdy nie będzie typem zawodnika,którego się kocha, to będzie zwykły najemnik jak Ibra, którego szczerze nie lubię.