Komitety obrony San Siro nie ustają w swoich działaniach. Jak informuje Il Giorno, lokalne stowarzyszenia sprzeciwiające się sprzedaży i rozbiórce stadionu złożyły odwołanie do Krajowej Rady Notarialnej, która ma wydać opinię w sprawie aktu kupna-sprzedaży między dzisiejszym dniem a przyszłym tygodniem.
W odwołaniu powołano się na protokół tymczasowego odbioru z 10 października 1955 roku, potwierdzający użytkowanie trybun drugiego pierścienia już od 11 września tego samego roku. Zdaniem komitetów oznacza to, że ograniczenie historyczne obowiązuje od momentu wykonania prac, a nie od ostatecznego odbioru – jak twierdzi gmina. Celem inicjatywy jest uniemożliwienie sprzedaży stadionu klubom z Mediolanu.
Komentarze (4)
Dla mnie jako kibica Interu
i Arki to kompletnie chore żeby mieć stadion poza granicami administracyjnymi miasta, z którego jest klub.
Od razu może niech zarządy obu klubów zdecydują się postawić woje stadiony w Chinach albo w Kuwejcie