
Biorąc pod uwagę ceny jakie obecnie panują na rynku transferowym, klauzula Icardiego (110 mln euro) wydaje się być wręcz promocją, dlatego też Inter w najbliższym czasie zaproponuje nową umowę dla swojego kapitana.
Corriere dello Sport donosi, że Icardiego czeka spora podwyżka. Szczególnie po fakcie, że Icardi rozpoczął sezon z 4 bramkami w 2 meczach. Oprócz podwyżki Argentyńczyk będzie miał też o wiele wyższą klauzulę wykupu w kontrakcie - obecne 110 mln euro nie wydaje się być rozsądną ceną i Inter woli być ostrożny i nie ryzykować odejścia swojego zawodnika.
Komentarze (26)
Nie możemy sobie pozwolić na stracenie tak ważnego gracza za tak śmieszną sumę, za którą za rok nie kupilibyśmy nawet 1 wartościowego zmiennika, w przypadku odejścia Icara. Klauzula 200 mln to absolutne minimum.
Niech sceptycy przypomną sobie, że dwa lata temu Higuain mający 27 lat przeszedł za około 90 milionów do Juve. Icardi ma teraz 24 lata i 110 mln byłyby adekwatne w tamtych realiach rynku, teraz jest jeszcze drożej, więc 110 za Icardiego to żadna klauzula.
Klauzula obowiązkowo powinna pójść w górę, a jeśli chodzi o motywację dla Icara w kwestii pozostania w Mediolanie to opaska kapitańska i może w końcu upragniona LM powinna tutaj przynieść zdecydowanie pozytywne skutki
A pisanie, że Icardi jeszce nic nie wygrał, o kolesiu który sezon w sezon od trzech lat ratuje nas przed skrajną kompromitacją, jest akurat śmieszne. Koleś od trzech lat jest czołowym napastnikiem Serie A, zdobył w tym czasie KS i nie odszedł do lepszej drużyny. Dla mnie to na prawdę dużo. Na Icardiego musimy chuchać i dmuchać bo za rok skończymy z jakimś Pavolettim w ataku
Poza tym co do za bredzenie o pomocnikach i początku tego sezonu. Chłop mając do pomocy Guarinów, Kuzmanoviciów, Medelów strzelił w trzy lata 60 bramek w Serie A, więc sorry.
110mln spokojnie za niego za rok ktoś by dał tym bardziej jakby nie było LM.