
Inter w półfinale Ligi Mistrzów pobije rekord przychodów dnia meczowego we Włoszech, który wynosi 10 mln euro.
Podczas gdy AC Milan ma pobić rekord przychodów z dnia meczu, będąc gospodarzem pierwszego etapu półfinału Ligi Mistrzów, Inter jest typowany do prześcignięcia swoich rywali w drugim starciu.
Jak donosi La Gazzetta dello Sport za pośrednictwem FcInterNews, Milan pobije rekord Włoch, ponieważ zbierze ponad 10 mln euro z kasy i reszty przychodów z dnia meczowego, kiedy będzie gospodarzem wyczekiwanego pierwszego meczu z Interem na San Siro 10 maja.
Będzie to najbardziej dochodowy mecz we Włoszech pod względem przychodów z dnia meczowego, pokonując 9 133 842 euro, które Rossoneri zebrali, gdy gościli Tottenham Hotspur w poprzedniej rundzie Ligi Mistrzów w tym sezonie.
Jednak rekord ten nie będzie trwał długo, ponieważ Inter pobije go, gdy będzie gospodarzem drugiego etapu półfinału 16 maja. Nie trzeba dodawać, że stadion Giuseppe Meazza będzie wyprzedany przy obu okazjach. Nerazzurri ustalili jednak wyższe ceny biletów, stąd też prawdopodobnie odnotują nowy rekord Włoch.
Ponadto, źródło ujawnia, że Nerazzurri pozwolą posiadaczom biletów sezonowych od ponad czterech lat na zakup dwóch dodatkowych biletów dla członków ich rodzin przed decydującym drugim starciem.
Komentarze (6)
razem 110-115 mln od Uefa
fajnie jakby w czerwcu ktoś rozpisał ile kasy wpadło za udział Interu, zwyciestwa, czynnik historyczny itp oraz do tego ile zarobiliśmy na blietach ( 3 mecze grupowe na GM, mecz z Porto, z Benficą i Milanem - o ile dobrze licze 6 spotkań)
obstawiam, że z 45 mln za bilety wpadnie
Na pewno połowa tej kwoty to nadmiarowy, nieplanowany zysk. Ciekawe, czy triumf w LM zostanie jakkolwiek spożytkowany, czy te 50-60 nadwyżki pójdzie na zasypanie legendarnej dziury. Jest też parę euro z Coppa Italia, czy Superpucharu, dodatkowo jak wspomniałeś kasa z dnia meczowego z trzech meczów w playoffach LM. Także myślę, że to może powoli się zakręcić około 100M nadwyżki w zyskach względem przedsezonowych kalkulacji. Już nie powinni udawać, że nie ma pieniędzy na nic i trzeba sprzedawać gwiazdy.
W sumie byłbym zwolennikiem sanacji, wyczyszczenia kadry z kosztownych weteranów, oddania gwiazdy i dania szansy młodym, ale to nie przy Szymonie raczej. Chociaż życzę mu zwycięstwa w LM i pozostania na stanowisku w takim przypadku.
Lekki format i moglibyśmy fajnie przebudiwać kadre i zaoszczędzić bardzo dużo na umowach graczy, którzy niewiele już wnoszą do drużyny
Dżeko, Handa, Gaglia to już blisko 20 mln brutto