
Chociaż sam Lautaro Martinez w wywiadzie dla Sky powiedział, że w Interze czuje się jak w domu i nie zamierza się stąd nigdzie ruszać, to działacze Marotta i Ausilio wolą „dmuchać na zimne” i chcą jak najszybciej podpisać nową umowę ze swoim napastnikiem.
W tym celu zaprosili do Mediolanu dwóch agentów piłkarza: Beto Yaque i Rolando Zarate. Mają oni spędzić we Włoszech tydzień, podczas którego będą rozmawiać z zarządem Interu o nowym kontrakcie dla ich klienta. Działacze Nerazzurrich chcą zaoferować piłkarzowi dwukrotną podwyżkę zarobków, dzięki czemu snajper będzie zarabiał rocznie 3.5 mln euro. Kontrakt ma obowiązywać do 2025 roku. Jak podaje Sport Mediaset, jeśli nie uda się usunąć z nowej umowy klauzuli odejścia napastnika, to działacze Interu będą chcieli, żeby dotychczasowa została podwojona do 200 mln euro. Tak skonstruowana umowa ma skutecznie odstraszyć potencjalnych kupców. Przede wszystkim Barcelonę.
Komentarze (7)