
Finansowe Fair Play to temat, który spędza sen z powiek wszystkim osobom powiązanym z Interem. Kiedy już wydaje się, że wszystko w tej kwestii jest w porządku, jak bumerang powracają informacje dotyczące tego, ile Nerazzurri muszą uzyskać zysku żeby nie podpaść centrali. Nie inaczej jest tym razem.
W dniu dzisiejszym w siedzibie UEFA pojawiła się delegacja Interu z dyrektorem finansowym Timem Williamsem na czele. Wysłannicy mediolańskiego klubu byli zobowiązani przedstawić unii piłkarskiej sprawozdanie finansowe za okres do 30 czerwca 2018 roku. Jest to rutynowa kontrola i następna taka odbędzie się wiosną przyszłego roku. Jak podaje La Gazzetta dello Sport, potwierdziły się pojawiające ostatnio plotki i Nerazzurri faktycznie do 30 czerwca 2019 roku będą musieli wygenerować zyski w wysokości 40-50 mln euro, tak żeby bez problemów spełnić wymogi FFP.
Komentarze (10)
W zeszlym roku mialem wrazenie , ze tylko Inter i Milan maja problemy z FFP , teraz mam wrazenie , ze zostalismy juz tylko my
Generalnie do dzisiaj odbija nam sie czkawka Kia Joorabchian ze swoja swita w postaci Joao Mario oraz Gabigolem