Inter Mediolan przegrał spotkanie z Sassuolo 1:2. Bramkę dla gospodarzy strzelił Eder natomiast dla przyjezdnych dwukrotnie zapunktował Iemmello.
W pierwszych minutach spotkania bliski szczęścia był Perisić, jednak jego strzał był niecelny i grę wznowił bramkarz. W 6. Minucie ponownie Perisić w polu karnym zdecydował się na strzał z powietrza, tym razem piłka wylądowała w bocznej siatce bramki Sassuolo. Zauważalna była przewaga Interu przez pierwszy kwadrans. Jednak w dalszym ciągu brakowało celnych strzałów. W 20. Minucie gdyby nie świetna interwencja bramkarza gości to Icardi technicznym strzałem otworzyłby wynik spotkania. W 29. Minucie po ciekawym rozegraniu piłki z rzutu rożnego Icardi strzałem głową trafił w lewy słupek bramki Sassuolo niemalże z najbliższej odległości. 36. Minuta, strata piłki na środku boiska przez Murillo, szybki kontratak i Iemmello bez problemu technicznym strzałem pokonał bezradnego Handanovicia. Do końca pierwszej połowy nie było jakiś zmasowanych akcji na bramkę rywala i sędzia zakończył pierwszą odsłonę gry przy stanie 1:0 dla Sassuolo.
W drugiej połowie do ataku ruszył Inter. Już minutę po rozpoczęciu gry Eder był bliski szczęścia jednak Consigli ponownie bardzo dobrze interweniował. W 50. Minucie defensywa Interu ponownie została obnażona, po czym gola z najbliższej odległości ponownie strzelił Iemmello a asystą popisał się Lirola. Inter chciał szybko odpowiedzieć jednak bramkarz Sassuolo był dzisiaj w wyśmienitej formie i żaden strzał nie sprawiał mu trudności. W grze gospodarzy widoczny był brak pomysłu na wyprowadzanie akcji. Rozegranie na skrzydło i wrzutka w pole karne, tak wyglądała większość zagrać ofensywnych w wykonaniu Interu. W 70. Minucie Eder oddał strzał ze skraju pola karnego gości, bramkarz Sassuolo był zasłonięty i nie widział piłki a ta powoli wtoczyła się do jego bramki. Było 1:2 dla przyjezdnych. W 78. Minucie sprzed pola karnego ponownie uderzał Eder, tym razem niecelnie. W 81. Minucie strzał głową oddał Perisić, jednak piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Momentami dawało się odnieść, że Inter przeważał, jednak przez odkrywanie się gospodarze narażali się na groźne kontrataki Sassuolo. Niestety do końca spotkania wynik się nie zmienił. Inter 1:2 Sassuolo.
Inter 1:2 Sassuolo
Bramki: 70' Eder ; 36' i 50' Iemmello
Żółte kartki: Ansaldi, Eder, Barbosa ; Peluso
INTER: 1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 24 Murillo, 2 Andreolli, 55 Nagatomo; 77 Brozovic, 5 Gagliardini, 6 Joao Mario; 87 Candreva, 9 Icardi, 44 Perisic.
Ławka rezerwowych: 30 Carrizo, 97 Radu, 8 Palacio, 11 Biabiany, 15 Ansaldi, 19 Banega, 20 Sainsbury, 21 Santon, 23 Eder, 40 Vanheusden, 41 Gravillon, 96 Barbosa.
Trener: Stefano Vecchi
SASSUOLO: 47 Consigli; 20 Lirola, 55 Letschert, 15 Acerbi, 13 Peluso; 12 Sensi, 7 Missiroli, 8 Biondini; 25 Berardi, 9 Iemmello, 16 Politano.
Ławka rezerwowych: 1 Pomini, 30 Costa, 4 Magnanelli, 5 Antei, 10 Matri, 11 Defrel, 21 Aquilani, 23 Gazzola, 28 Cannavaro, 39 Dell'Orco, 98 Adjapong.
Trener: Eusebio Di Francesco.
Sędzia główny: Massa.
Komentarze (35)
Czystki totalne, do tego Sabatini, Oriali i CONTE - pomimo, że to mission impossible to wierzę, że jest cień szansy
Nie ma drugiej drużyny na świecie, która w jedynym sezonie prezentowała tak różny poziom!
Życzyć innym klubom jak najgorzej, samemu grac kupe.
Nie wiem jaki jest sredni wiek wiek uzytkownikow tego forum ale moglibyscie soba cos reprezentowac.
Moze w przyszlym sezonie Inter sie odbuduje, dla dobra wloskiej pilki.
Chińscy właściciele powinni wprowadzić również kary finansowe, które dotyczyłyby zachowania piłkarzy w trakcie spotkania. Wszelkie praktyki wykazywania braku należytego zaangażowania w mecz, tzw. przejście obok meczu powinny być surowo karane, wtedy nie byłoby tego cyrku jaki obecnie istnieje w Interze. Skończyłoby się gwiazdorzenie i głupie wymachiwanie rękoma, w myśl zasady że w każdym meczu dajesz z siebie 100%, niezależnie od klasy przeciwnika.