
Inter Mediolan przystąpi do środowego półfinału Coppa Italia przeciwko Milanowi z ograniczonymi opcjami w ataku. Ze względu na brak pełnej dyspozycji Marko Arnautovicia i Mehdiego Taremiego, to Tucu Correa ma rozpocząć spotkanie u boku Lautaro Martíneza.
Pierwsze starcie zakończyło się remisem 1:1, co oznacza, że losy awansu rozstrzygną się na San Siro w środę o godzinie 21:00. Inter przystępuje do derbowego rewanżu po ligowej porażce 0:1 z Bologną, która pozwoliła Napoli zrównać się z Nerazzurrimi na szczycie tabeli Serie A. W tamtym meczu Correa również rozpoczął od pierwszej minuty, ponieważ Arnautović i Taremi byli gotowi jedynie na ławkę, a Marcus Thuram wciąż leczy uraz mięśniowy.
Według najnowszych doniesień, sytuacja kadrowa nie uległa znaczącym zmianom, dlatego Inzaghi może wystawić bardzo podobną jedenastkę co w meczu ligowym. Correa, mimo słabego występu na Stadio Dall’Ara, pozostaje jedyną realną opcją w ataku obok Lautaro. Jedyna poważna zmiana w składzie dotyczy bramki – miejsce Yanna Sommera ma zająć Josep Martinez. Na murawie od pierwszej minuty mają pojawić się również Alessandro Bastoni i Henrikh Mkhitaryan, którzy są zawieszeni na najbliższy mecz ligowy z Romą. Ten, co warto zaznaczyć, wciąż nie został oficjalnie przełożony mimo kolizji z ceremonią pogrzebową papieża Franciszka. Na lewe wahadło powinien wrócić Federico Dimarco, który odpoczywał w starciu z Bologną, a jego miejsce tymczasowo zajął Carlos Augusto.
Przewidywana jedenastka Interu (3-5-2) wg. calciomercato.com: Josep Martinez – Pavard, Acerbi, Bastoni – Darmian, Barella, Calhanoglu, Mkhitaryan, Dimarco – Lautaro Martínez, Correa
Komentarze (25)
Niestety, ale nasza Primavera ma za zadanie osiągać dobre wyniki i promować piłkarzy do innych klubów. Nikt nie traktuje tego projektu z myślą o wzmacnianiu pierwszej drużyny.
Inzaghi pewnie nawet nie wie kto tam gra.
Jeśli Stefan znów nie zagra to będzie jakaś paranoja.
Gość to perełka i jestem przekonany, że zagra lepiej niż ten dzban bez ambicji