
O mały włos po meczu z Empoli nie doszło do tragedii. Jeden z kibiców doznał ataku serca. Il Giorno opisało szczegóły akcji ratowniczej.
Cała akcja miała miejsce przy wejściu do metra koło stacji San Siro stadio. 68-letni kibic przewrócił się tuż przed wejściem do niej. Na zdarzenie to natychmiast zareagowali kibice, którzy zaalarmowali dwóch policjantów na motocyklach. Ci natychmiast zorientowali się w stanie poszkodowanego i rozpoczęli masaż serca. Użyto defibrylatora, który znajdował się w metrze. Po pierwszym wstrząsie powróciły funkcje życiowe, a policjanci kontynuowali masaż serca do czasu przybycia karetki. Mężczyznę zabrano do szpitala San Carlo w eskorcie policji. Stan Interisty określono, jako ciężki, ale stabilny. Na razie nie wiadomo w jakim jest stanie.
Komentarze (5)