Wywiady z trenerami

Inzaghi: Kibice stoją za nami murem, idziemy po swoje (0)

Autor:
Źródło: inter.it
11 miesięcy temu
640
0

Nerazzurri trenowali na murawie Stadio Giuseppe Meazza przed wtorkowym meczem 5. kolejki fazy ligowej Champions League przeciwko RB Lipsk. Po zakończeniu zajęć, udział w przedmeczowej konferencji prasowej wziął Simone Inzaghi.

 

Według rankingów, Inter jest najlepszą drużyną na świecie w ujęciu statystycznym. Jak bardzo napawa Cię to dumą?

- Widziałem te statystyki i jestem bardzo zadowolony. Nie zmienia to jednak faktu, że są to tylko statystyki. Nie pracujemy dla statystyk, tylko dla naszych kibiców. Naszym celem są trofea. W ostatnich 11 meczach, wygraliśmy 9 razy i zanotowaliśmy 2 remisy. W tabeli ligowej są też inne zespoły i panuje duży ścisk. Walczymy z drużynami, które poczyniły wielkie inwestycje i chcą udowodnić swoją siłę. Nie tylko nam zależy na zwycięstwach w każdym kolejnym meczu.

 

Jak drużyna może podwyższyć zawieszaną sobie poprzeczkę?

- Naciskając na rywali, ale przede wszystkim na samych siebie. Naszym zadaniem jest stawanie się lepszymi każdego dnia. Nasze rezultaty nas cieszą, ale to nie może uśpić naszej czujności. Granie w Serie A i Lidze Mistrzów stawia przed Tobą wiele wyzwań. To idealne warunki do wyszukiwania kolejnych aspektów gry, w których możemy coś poprawić. Robimy wszystko, aby każda minuta treningu była sumiennie odrobioną lekcją.

 

RB Lipsk potrzebuje punktów jak tlenu. Spodziewasz się jakichś konkretnych założeń taktycznych z ich strony?

- RB gra regularnie w Champions League od 6 lat, byli w półfinale w 2020 roku. Do soboty mieli też drugą najlepszą defensywą Bundesligi. Pokazują sporo jakości i w kilku ostatnich meczach pucharowych zasługiwali na nieco więcej. To godny uznania, dobrze zorganizowany zespół. W swoich szeregach mają wielu utalentowanych zawodników. Ich dorobek w tabeli Ligi Mistrzów nie odzwierciedla ich potencjału, co potwierdza ich pozycja na krajowym podwórku. Zdajemy sobie sprawę z tego z jak poważnym rywalem przyjdzie nam się mierzyć.

 

Uważasz, że stać Was na dotarcie do finału całych rozgrywek?

- Wszyscy mamy taką nadzieję, ale w stawce jest 36 drużyn stawiających sobie podobne cele. Dotychczasowe mecze poszły po naszej myśli, a my dobrze się zaprezentowaliśmy. Do końca fazy ligowej mamy jeszcze 4 spotkania i potrzebujemy zdobywać w nich punkty. Przed nami dwa pojedynki z mocnymi zespołami z Niemiec. To uznane marki, które od lat prezentują wysoki poziom. Kolejne dwa mecze zagramy w styczniu. Każdy pojedynek to starcie z jakościowymi piłkarzami, których prowadzą kompetentni szkoleniowcy. Musimy robić swoje i nie wybiegać myślami zbyt daleko w przyszłość. Zobaczymy co przyniesie czas.

 

Jak mają się Calhanoglu i Frattesi?

- Frattesi ma mały problem, który dawał o sobie znać już przed przerwą reprezentacyjną. Wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale po niedzielnym treningu, dziś rano obudził się z bólem. Mamy nadzieję, że będzie gotowy na spotkanie z Lipskiem, bo zdajemy sobie sprawę z tego jak ważny bywa dla nas jego instynkt strzelecki. Ma mało czasu, ale powinien sobie poradzić. Hakan i Lautaro mają za sobą dwie udane sesje treningowe z resztą drużyny. Ostateczne decyzje w ich kwestii podejmiemy w dniu meczu. Jeśli chodzi o Acerbiego, to mówimy o dużo mniej poważnym urazie, niż jego poprzednia kontuzja. Zobaczymy jak będzie się czuł przed niedzielą.

 

Jaki jest stan murawy na San Siro?

- Trenowaliśmy dziś na stadionie również po to, aby ocenić na co możemy sobie pozwolić przy obecnym stanie boiska. Wiem, że piłkarze narzekali trochę na nawierzchnię po meczu z Napoli, ale to normalne, że o tej porze roku warunki nie są w 100% optymalne. Prace związane z wymianą murawy są zaplanowane na styczeń, więc wtedy wszystko wróci do normy.

 

Jak ważna jest dla Was presja, którą kibice na Meazza wywierają na rywalach? Jak ocenisz postępy, które robi Bisseck?

- San Siro jest dla nas jak zastrzyk z adrenaliny. To legendarny stadion, frekwencja jest wspaniała. Piłkarze bardzo to doceniają, a ja mam nadzieję, że pogramy tu jeszcze wiele lat. Trybuny dodają nam skrzydeł, oddychamy atmosferą tego stadionu. Zawsze liczymy na wsparcie fanów. Bisseck jest dla nas bardzo ważny. Zapracował sobie na miejsce w zespole swoją codzienną postawą. Bardzo szybko zrozumiał założenia taktyczne naszej gry, ale dokłada też wielu starań na innych polach, na przykład ucząc się języka włoskiego. Ostatnie miesiące to dla niego wielki skok jakościowy, rozwija się w zastraszającym tempie. Cieszę się z tego jakim staje się piłkarzem.

 

Czy można już mówić o wyzwaniu rzuconym Bastoniemu przez Bissecka w kontekście pierwszego składu? Mamy prawo wymagać więcej o Taremiego?

- Jestem zadowolony z tego co pokazuje Taremi. Ciężko pracuje i dobrze wkomponował się w grupę. Dołaczając do Interu, zdawał sobie sprawę z tego z jak dużą konkurencją przyjdzie mu się mierzyć. Jest profesjonalistą, jest lubiany przez kolegów z drużyny. Mam duże zaufanie do jego umiejętności. Bisseck jest bardzo wszechstronny, może grać zarówno z lewej, jak i prawej strony w trójce stoperów. Ostatnio dostał też szansę zagrania na środku, gdzie również widziałbym go w przyszłosci. Jednak na chwilę obecną, gdybym nie mógł z jakiegoś powodu skorzystać z Acerbiego i de Vrija, to zagrałbym na środku Bastonim.

 

Przygotowania fizyczne Interu są w jakiś sposób zmienione ze względu na nowy format Klubowych Mistrzostw Świata?

- To nowość dla całego świata piłki i kolejny wielki eksperyment, po tym jak dwa lata temu mieliśmy dwa miesiące przerwy, by rozegrać mundial w zimie. Wszystko zmienia się bardzo szybko, ale nasze przygotowania pozostały bez większych zmian. Przedsezonowe budowanie wydolności było dużo prostsze dla tych, którzy stawili się w klubie w połowie lipca. Wielu zawodników grało jednak w turniejach ze swoimi reprezentacjami, ale oni również zostali objęci odpowiednio zmodyfikowanymi planami treningowymi.

 

Uważasz się za jednego z najlepszych trenerów świata? Interowi nie sposób odmówić taktycznego kunsztu.

- Miałem ogromne szczęście dołączyć do wielkiej drużyny i szybko znaleźć wspólny język z tą fantastyczną grupą ludzi, którzy grają tutaj w piłkę. Wiemy na co nas stać, wiemy co już osiągneliśmy i jakie są nasze cele. Chcę kontunuować swoją pracę dla Interu i całego klubowego środowiska. Grupa, którą tworzymy to coś niespotykanego. Cieszę się, że przynosimy dumę kibicom i kierownictwu.

 

Zobacz też

Fabio Capello

Capello do Chivu: Robisz w Interze to samo, co ja zrobiłem w Milanie (4)

22.10
14:56
Kairat Almaty

Urazbakhtin: Jeśli zachowamy odwagę i charakter, punkty same przyjdą (1)

23.10
06:22

Komentarze (0)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

Shoutbox

Andrzej1985 31.10.2025 14:30

@Piekarz 👏👏👏👏.🤜🤛 :forza:

Orzeu 31.10.2025 14:01

pięknie opisane muszę przyznać i zgadzam się w 100%

Piekarz 31.10.2025 13:48

Gdyby nie był cynikiem bez grama miłości do Interu to mógłby być kimś

Piekarz 31.10.2025 13:48

Trzeba mu natomiast oddać że jest człowiekiem-instytucją, wieczną i nieprzemijalną

Piekarz 31.10.2025 13:47

Z tym kozakiem w internecie to bym nie przesadzał jak chłop chowa się po jakichś grupkach zamiast pisać jak człowiek pod swoim nickiem publicznie xd

Andrzej1985 31.10.2025 13:10

*Ci...pka

Andrzej1985 31.10.2025 13:09

Bo Randama to kozak w Internecie w realnym świecie to zwykła Ci...oka🤮🤮🤮

Piekarz 31.10.2025 13:06

Ale nie zmienia to faktu że Lautarak to trochę dupa z uszami i tatuażami

Piekarz 31.10.2025 13:05

Wiadomo że Randama to gnojek który nienawidzi Interu i żywi się tą nienawiścią, żywi się pogardą, nieszczęściem, wszystkim co brzydkie i złe

Claudio 31.10.2025 12:27

napyerdalanie w swoich czołowych zawodników...ależ to płytkie. Można kogoś skrytykować od czasu do czasu, chyba, że jest kompletnym trupem jak Asllani. Ale swoejgo kapitana i czolowego zawodnika SerieA? Żałosne

Cyrax 31.10.2025 12:13

Musi to on odejść

Orzeu 31.10.2025 11:47

musi grać

Orzeu 31.10.2025 11:47

Lautaro to kapitan

Nerazzurro90 31.10.2025 11:15

a taki lawtara to by gral 90 minut

Nerazzurro90 31.10.2025 11:13

hakan uratowal mu dupe z fiorentina dobrze ze strzelil bo ten oszolom juz go zmieniac chcial

Nerazzurro90 31.10.2025 11:13

beznadziejny jest

Dzonyy 31.10.2025 11:12

Myslalem, ze go juz nie bedzie.

Dzonyy 31.10.2025 11:12

Ja narazie pozytywnie zaskoczony.

Dzonyy 31.10.2025 11:12

czemu?

Nerazzurro90 31.10.2025 11:12

na wiosnę to juz nie bedzie czego ogladac po tym co kiwek tu narobi

Archiwum shoutboxa

Sonda

MVP spotkania z Violą był:

Polls answer

Publicystyka

Analiza taktyczna PSG Luisa Enrique (4)

29.05
15:15

Luis Enrique - Od boiska po ławkę trenerską (3)

28.05
17:00
Archiwum publicystki

Tabela

/

Tabela strzelców

Serie A

  • 1

    Napoli

    9

    21

  • 2

    Roma

    9

    21

  • 3

    Inter

    9

    18

  • 4

    Milan

    9

    18

  • 5

    Como 1907

    9

    16

  • 6

    Bologna

    9

    15

Pokaż tabelę

Mecze

Zawodnik

Bramki

  • 1

    Riccardo Orsolini

    5

  • 2

    Hakan Çalhanoğlu

    5

  • 3

    Kevin De Bruyne

    4

  • 4

    Nico Paz

    4

  • 5

    Christian Pulisic

    4

Pokaż wszystkich

Statystyki serwisu

Liczba użytkowników: 28281

Liczba newsów: 51864

Liczba komentarzy: 609136

Użytkownicy online: 0 1 gość

Serwis istnieje od 2003 roku

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką cookies. Możesz określich warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Herb Interu
Scudetto

20x

scudetto

Champions league

3x

Champions league

Coppa italia

9x

Coppa Italia

Fifa Club World Cup

1x

Fifa Club World Cup

UEFA cup

3x

Uefa Cup

Logo FcInter.pl

Nieoficjalny, największy polski serwis poświęcony Interowi Mediolan. Działamy dla Was od 2003 roku!

Serie A

Puchary

Dla Tifosich

Serwis

Zarejestruj się

Zarejestruj się