
Jedno z odkryć obecnego sezonu Serie A - Juan Jesus - udzielił wywiadu, w którym jest bardzo optymistycznie nastawiony do sobotniej potyczki z Juventusem.
Młody zawodnik Nerazzurrich, powracjający z zawieszenia spowodowanym ilością żółtych kartek, twierdzi, że nie czuje strachu przed sobotnim meczem:
- Mimo że jestem młody, grałem już na Olimpiadzie z wypełnionym po brzegi stadionie. Chcę wykonać swoją robotę i pomóc zespołowi w zwycięstwie. Jednak zdaję sobie sprawę, że będzie to bardzo trudny mecz. Ich siłą jest Vucinić i Vidal, lecz jako zespół też są bardzo dobrzy.
Następnie młody Brazylijczyk powiedział parę słów na temat Stramaccioniego i Cassano:
- Stramaccioni to bardzo dobry i mądry szkoleniowiec. Uważam, że wraz z nim możemy sięgnąć po Scudetto. Inter to wielki zespół i musi myśleć tylko o wygranych. Antonio? Wielki piłkarz, a zarazem człowiek. On zawsze śmieje się i żartuje - to na prawdę wspaniałe. Czy Juan robi różnicę pomiędzy ustawieniem trójki lub czwórki obrońców? Nie, ponieważ w Brazylii grałem czwórką , a także trójką defensorów - zakończył Jesus w wywiadzie dla Sky Sports 24.
Komentarze (8)