Najnowszy raport rzymskiego dziennika bezlitosny dla Antonio Conte. Inter posiada skład pozwalający na taktyczną elastyczność, jednak szkoleniowiec nie jest elastyczny w ogóle. Włoch znany jest z korzystania z ustawienia 3-5-2, jednak zmiana formacji pozwoliłaby wydobyć potencjał niektórych zawodników.
Jednym z takich zawodników, jest walczący o uznanie szkoleniowca ofensywny pomocnik Christian Eriksen. Aby trener mógł wykrzesać z Duńczyka maksimum, konieczna jest zmiana ustawienia na 4-3-1-2 i rezygnacja z Ivana Perisicia, który do tej pory był ustawiany jako lewy obrońca. Gdyby wskazana formacja była użyta w przegranych derbach Mediolanu, winny utraty obu bramek, Aleksandar Kolarov byłby mniej narażony na popełnienie błędu, jednak powroty Milana Skriniara i Alessandro Bastoniego sprawią, że Conte odzyska to, na czym mu zależało.
Raport następnie ocenia nadchodzące mecze ekipy z Mediolanu w Lidze Mistrzów. Według dziennika, Inter trafił do najtrudniejszej grupy wraz z Realem Madryt, Borussią Monchengladbach i Szachtarem Donieck, choć zwycięstwo z Realem nie wydaje się niemożliwe, po ostatniej porażce 0-1 stołecznego klubu z beniaminkiem - Cadiz. Inter musi wygrać pierwszy mecz, aby uniknąć punktowej pogoni za resztą grupy, jak w zeszłym sezonie.
Komentarze (13)
Drużyna, która gra 4;3;1;2 to milan giampaolo, torino giampaolo i na tym można byłoby skończyć. Ew. czasami zidane raz na 40 mecz zagra tym ustawieniem. A po za tym ta formacja pasowałaby tylko dd, darmianowi,bastoniemu i eriksenowi.
Ta republica to przecież pro milanowska jest.