
Historyczny gol, który zapoczątkował passę Interu na stadionie Unipol Domus. Lautaro Martinez strzelił swojego 12. gola w Serie A przeciwko Cagliari w 12 meczach. Rossoblu są ulubionymi ofiarami El Toro, który osiągnął łącznie 117 bramek w Serie A, stając się piątym najlepszym strzelcem Interu w historii włoskiej ligi, za Giuseppe Meazzą (197), Benito Lorenzim (138), Istvanem Nyersem (133) i Alessandro Altobellim (128). Po meczu z Cagliari Lautaro podsumował występ Interu:
- Z pewnością przyjazd tutaj zawsze jest trudny. Stadion jest mały i naprawdę słychać kibiców. Ważne było dla nas, aby podejść do meczu z odpowiednim nastawieniem. Dużo o tym rozmawialiśmy i myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Po popełnionych błędach musieliśmy dać z siebie więcej i właśnie to robimy. Zawsze staramy się poprawiać, robimy to, co mówi nam trener, ponieważ chcemy jak najlepiej dla Interu i drużyny. Jestem bardzo zadowolony i dumny z dzisiejszego meczu. Wygrywanie jest ważne. Od lat dochodzimy do finałów wszystkich rozgrywek i musimy to kontynuować. Mamy silną, zgraną grupę, która zawsze walczy dla Interu. Zdobyliśmy trzy ważne punkty i musimy dalej tak grać. Teraz mamy mecz w środku tygodnia, musimy dobrze przygotować się do Ligi Mistrzów. Znamy Pio od czasów Primavery. Ciężko pracuje i ma odpowiednie nastawienie, ale ważne jest, aby nie obciążać go zbytnią presją. Jest młody i musi pozostać skupiony. Wspieramy go, ponieważ jest ważny dla drużyny i wciąż się rozwija. Ma prawdziwą klasę i już pokazuje swoją wartość.
Komentarze (0)