
Prawdziwą zmorą w składzie Interu jest atak. Jak dotąd Alexis Sanchez i Marko Arnautovic nie dali wielu powodów do radosci, dlatego zarząd Nerazzurrich pracuje nad wzmocnieniem ofensywy przed przyszłym sezonem.
Jak wskazuje La Gazzetta dello Sport, Inter ma oku inny trop i nosi on nazwisko Anthony'ego Martiala. Kontrakt Francuza wygasa w czerwcu, umowa z Manchesterem United nie zostanie przedłużona, w związku z czym już dziś może on podpisać kontrakt z innym zespołem.
"Zaproponowano go Interowi i Nerazzurri to rozważają. Najróżniejsze oceny, oczywiście w tym te dotyczące ciągłości występów, co w ostatnich sezonach nie było jego mocną stroną. Martial miałby być zawodnikiem, który zostanie ściągnięty zamiast Gudmundssona, to jasne. Jedno nazwisko wyklucza drugie, jest nie do pomyślenia, aby Inter dodał dwa kolejne nazwiska do ataku, który już obejmuje dodanie Taremiego na przyszły sezon.
Francuz nic nie kosztuje, na Islandczyka trzeba będzie sięgnąć do portfela, ale z pewnością niesie ze sobą mniej wątpliwości dotyczących wyników. Jednak Inter i sztab techniczny Nerazzurrich lubią Martiala od lat: myśleli już o tym kilka razy. Ostatnim razem wydarzyło się to zeszłej zimy. Jednocześnie wydawało się, że napastnik natychmiast odejdzie z angielskiego klubu, nie czekając do końca kontraktu. Teraz taka możliwość pojawia się ponownie. Martial budzi zainteresowanie i dlatego chce ocenić wszystkie możliwości, które ma na stole. Są one co najmniej trzy: Fenerbahce i dwa czołowe francuskie kluby. Inter ze swojej strony musi w międzyczasie zrozumieć, czy ich cel numer jeden, Gudmundsson, pozostaje wykonalny, czy też Genoa zażąda za niego horrendalnych sum."
Komentarze (11)
Mamy swoją młodzież tu warto dawać szanse a nie wydawać na Pokemony
Typ szuka frajera, który da mu wysoki kontrakt, bo zawodnik z Premier League, a potem się będzie męczył z bezużytecznym obciążeniem budżetu przez kolejne 3-4 lata.