
Działacze z Massimo Morattim na czele nie chcą, aby za rok powtórzyła się taka sytuacja z jaką mamy do czynienia teraz, kiedy dwóch stoperów jest kontuzjowanych i Mancini ma stosunkowo małe pole manewru jeśli chodzi o tą pozycję.
Na celowniku Interu znalazł się podobno meksykanin z Barcelony - Marquez. Kontrakt tego piłkarza wygasa w 2010 roku, jednak już teraz wiadomo, iż gracz raczej odejdzie z Camp Nou.
Marquez ma tego samego agenta co Maniche, co może znacznie ułatwić transakcję.
Komentarze (0)