
Marco Materazzi udzilił wywiadu, w którym powiedział co sądzi na temat wygranej nad Chievo i czy to oznacza koniec złej passy Interu.
Co czułeś kiedy twój były zespół przegrywał mecz za meczem?
To było frustrujące. Ciągle czuję się cześcią Interu i wyniki Nerazzurri nie są mi obojętne. Widziałem, że zawodnicy są bezradni i nie mają motywacji do gry. Na szczęście ostatni mecz pokazał, że nadal mogą zwyciężać.
Co było kluczem do tej wygranej?
Moim zdaniem dobra gra Sneijdera. Od początku meczu było widać, że Wesley ma ochotę do gry. Nie miał żadnych zadań w defensywie, więc mógł skupić się tylko na kreaowaniu gry w ataku. Ponadto widać było koncentrację do końca bo bramki padły w końcówce meczu to było bardzo ważne.
Czy to znak, że Ranieri ma koncepcję na optymalne ustawienie drużyny?
Myślę, że po części tak. Sneijder musi grać w kazdym meczu od początku, on jest motorem napędowym Interu. Poza tym dobrze współpracuje z Forlanem i Milito. Według mnie Ranieri znalazł koncepcję co do ustawienia drużyny.
Czy myślisz, że każdy piłkarz na emeryturze przejmuje się losami swoich byłych klubów?
Dla mnie to oczywiste, że powinienem wspierać moich dawnych kolegów. Nie gram już w piłkę, ale tak jak podkreślałem w sercu nadal czuję się częścią tej drużyny i chcę, żeby Inter i całe środowisko z nim związane czuli, że mogą na mnie liczyć
[hide]
Co sądzisz o kadrze Interu, czy latem powinniśmy się spodziewać małej rewolucji czy raczej spokojnych przemyślanych zakupów?
Prezydent Moratti jest nieobliczalny, nikt nie wie co tak naprawdę planuje. Inter ma w sojej kadrze wielu młodych i utalentowanych graczy, którzy jednak nie mogą liczyć na regularną grę. Nie myślę, że Ranieri ma obsesję na punkcie doświadczonych graczy, ale w trudnym okresie dla Interu po prostu bał się stawiać na młodych graczy.
Czy Twoim zdaniem Inter ma szansę na awans do dalszej fazy rozgrywek LM?
Z pewnością piłkarze uwierzyli w siebie po wygranej z Chievo. Mają świadomość, że strata nie jest duża i grają u siebie. Nie mogą jednak myśleć o wyniku tylko o tym, żeby zagrać na dobrym rownym poziomie przez 90 minut wtedy mogą awansować.
Czy zatem to San Siro będzie kluczem do zwycięstwa?
Na pewno to będzie ważny czynnik. Piłkarze będą czuli wsparcie kibiców i tą niepowtarzalną atmosferę na tym stadionie. Pamiętam czasy, kiedy ja grałem. Kiedy wchodzisz na ten stadion masz ciarki na plecach, to wspaniałe uczucie.
Czy w przyszłości planujesz znowu powrócić do Interu, może w roli trenera?
Być może tak. Brakuje mi tej atmosfery. Inter zawsze był rodziną w tym zesple od zawsze panowała świetna atmosfera. Bardzo chciałbym wrócić, nie wiem czy w roli trenera, ale chciałbym znowu poświęcić się ekipie z San Siro.
Co zadecydowało o tym, że zakończyłeś karierę?
Leonardo chciał zmian, być może nie pasowałem do koncepcji jego zespołu. Nie chciałem się z nikim klócić dlatego postanowiłem zawiesić buty na kołku.
Jakie masz plany na przyszłość?
Jak na razie planuje poświęcić się rodzinie i posmakować trochę życia bez pośpiechu i stresu. Latem planuje wyrobić licencję trenera i zająć się tą działką. Być może kiedyś zasiądę na ławce Interu Mediolan, w życiu nigdy nic nie wiadomo.
Komentarze (9)