
Marco Materazzi został wybrany przez Jose Mourinho, jako piłkarz reprezentujący Inter na konferencji prasowej przed meczem z Chelsea.
Pierwsze pytanie skierowane w stronę mistrza świata dotyczyło nieobecności Mario Balotellego:
„Mario opuścił mecz z Catanią, ponieważ miał problemy z kolanem. Dzisiaj nie ma go tutaj z powodów technicznych. Zawsze dawałem mu rady, stojąc twarzą w twarz, ale chciałbym ci przypomnieć, że mam trójkę dzieci i im również muszę udzielać pewnych rad...”
Odnosicie meczu z The Blues Marco powiedział:
„Gramy w Anglii, dlatego kluczową sprawą będzie zagrać jak zespół z pełną determinacją oraz wolą zwycięstwa. Wiemy, że przyjdzie nam zmierzyć się z niezwykle silną drużyną. Oni zrobią wszystko, żeby odrobić straty z pierwszego meczu. Jesteśmy świadomi tego, że Chelsea w ostatnich latach zachodziła daleko w rozgrywkach Champion League, znajdowali się w półfinałach i w finale, który przegrali tylko jednym rzutem karnym.”
„Szanujemy Cheslea, jednak ufamy naszej sile i umiejętnościom. To nie będzie mecz Mourinho. To będzie mecz Mourinho i Interu, a my będziemy się trzymać jego rad przez cały czas.”
Komentarze (10)
<br />
Co do newsa. Bardzo mądra wypowiedź Matrixa. Bez zbędnych napinek i dodatkowych kontrowersji. Awans jest sprawą otwartą. Wszystko zależy od nas...
To mnie rozwaliło