
Corriere dello Sport donosi, że obrońca jechał bez prawa jazdy, a miało to miejsce 22 stycznia. Brazylijczyka zatrzymała policja niedaleko Appiano Gentile, ośrodka szkoleniowego Interu Mediolan. Maxwell jechał na dokumencie uprawniającym go do prowadzenia pojazdów, ale... w Brazylii. Na Półwyspie Apenińskim jest ono nie ważne.
Maxwell może odwołać się od decyzji prokuratora Como, Massimo Astori, ale musiałby to zrobić przed sądem.
Komentarze (7)