
Były trener Interu, Walter Mazzarri długo milczał od czasu zwolnienia z drużyny Nerazzurrich. 53-letni Włoch, po 3 miesiącach postanowił jednak wypowiedzieć się na temat jego odejścia z drużyny z Mediolanu.
- Moim zdaniem nie było podstaw do zwolnienia z powodów sportowych. Miałem swój pomysł, jednak wszyscy udają, że jest inaczej. Jednak będzie czas i lepsza okazja, aby porozmawiać o tym w przyszłości.
- Eksperci uważają, że każdy mój zespół, wliczając w to Inter, posiadał dobrą organizację gry, precyzję i celowość. Juventus prowadzony przez Conte, grający trójką obrońców zdobył dwa mistrzostwa kraju pod rząd i zmienili ten styl gry aby dopasować go do naszego. Dane są niepodważalne. Jednak dla niektórych krytyków tej profesji matematyka to również forma opinii i nikt nie jest tak ślepy jak ci, którzy sami nie chcą widzieć. Wiem jak to działa: uprzedzenia wobec jednej osoby potrafią zakrzywić rzeczywistość - powiedział były szkoleniowiec Interu.
Komentarze (27)
pozdr.
W moich oczach upadł już niżej niż Gasperini
Nie dość, że to był zmarnowany czas, mam tu na myśli 2 okresy przygotowawcze. Jak żyję nie pamiętam drugiego trenera (może Gaspar), który w ŻADEN sposób nie potrafił zareagować na negatywny przebieg wydarzeń na boisku. Nie bez kozery wzięła się jego wyszydzająca ksywa Il Betone.
Inter WM był najbardziej przewidywalną drużyną w Seria A.
Oglądam Inter od 1996, nie przypominam sobie drugiej tak grającej drużyny, która grała tak żenująco, że aż zęby bolały. Po przyjściu Mancio ponownie z emocjami i przyjemnością oglądam mecze Interu.
Kolejną rzeczą, której nie potrafiłem zdzierżyć to opowiadanie dyrdymałów, farmazonów, braku konkretów i innych przymiotów przez Mazzariego na konferencjach prasowych.