
Po remisie Interu z Torino na Meazza, wypowiedzi dla Sky Sport udzielił były szkoleniowiec Nerazzurrich, a pracujący obecnie dla turyńskiego klubu Walter Mazzarri.
- Pierwsze połowa w naszym wykonaniu była kiepska. Głównym powodem tego była gra Interu, który bardzo na nas naciskał. Byliśmy zbyt nieśmiali i zaczęliśmy źle. Powiedziałem, że rozpoczniemy grę tak, jak w drugiej połowie z Romą, ale tak nie graliśmy. W przerwie spojrzeliśmy sobie w oczy. Złościłem się, ale potem dobrze weszliśmy w drugą połowę.
- W tym roku drużyna uległa trochę przebudowie. Wprowadziliśmy do składu kilku młodych zawodników. Przybyli w końcu Soriano i Zaza, bardzo duży potencjał posiada Meite.
- Jeśli gramy jako zespół, to wszystko wychodzi tak, jak zakładamy. Dzisiaj Soriano nie zagrał pełnych 90 minut, na ławce przesiedział Zaza, który niedawno do nas dołączył. W drużynie narodowej Zaza nie gra razem z Belottim, zawsze się wymieniają na boisku. Brakowało nam dzisiaj Basellego. W fazie posiadania piłki ustawiłem dzisiaj zespół w formacji 4-3-3 z tercetem Iago Falque - Belotti - Soriano z przodu.
Komentarze (3)
Twój fan, Piotrek.