
W niedzielę na rzymskim Stadio Olimpico, stołeczne Lazio podejmie na własnym terenie Inter prowadzony przez Antonio Conte. Oba zespoły, które wybiegną na murawę o 20:45 są obecnie pełnoprawnymi pretendentami w wyścigu o Scudetto, a najbliższy rywal Nerazzurri nie przegrał w lidze od ostatniej potyczki właśnie z Interem.
Rozbudzenie
Przedmeczową atmosferę już od kilku dni podgrzewają nie tylko kibice obu drużyn i dziennikarze, ale także regulamin rozgrywek, który w przypadku rozstrzygnięć na koniec sezonu premiuje nie bilans bramkowy, a rezultat dwumeczu w bezpośrednim starciu danych drużyn. Oznacza to, że Inter na chwilę obecną przystąpi do meczu z zaliczką jednej bramki - Nerazzurri ograli jesienią Lazio u siebie 1:0. Ciekawostką jest, że od wspomnianego pojedynku ekipa Simone Inzaghiego nie przegrała w lidze, śrubując od tamtego czasu rekordową w historii klubu serię 18 ligowych spotkań bez porażki. Marzenia i fantazje kibiców Lazio wreszcie zostały rozbudzone.
Czysto teoretycznie, Lazio spokojnie mogłoby być nazywane faworytem tego spotkania - Aquile oczarowują swoją grą w Serie A, imponują kondycją, a także będą grali przecież przed kompletem własnej publiczności. Lazio nie narzeka też na nadmiar kontuzji czy wykluczeń, nie grało także w końcu w środku tygodnia meczu pucharowego (Inter przegrał w środę z Napoli 0:1). Lazio nie będzie mogło jednak liczyć na swojego kapitana Senada Lulicia, który czeka obecnie na zabieg kostki i będzie pauzował około 6 tygodni. Faworytem do zastąpienia Bośniaka w składzie wydaje się Jony. Środek 5-osobowej formacji pomocy będą tworzyli natomiast zapewne: Luis Alberto, Lucas Leiva i Sergej Milinkovic-Savic.
Przebudzenie
Inter faworytem do walki o mistrzostwo z Juventusem był już przed sezonem. Wobec styczniowego kryzysu drużyny, podopieczni Conte z meczu na mecz co raz bardziej potrzebowali jednak jasnego sygnału i bodźca, który pozwoliłby wrócić im zarówno fizycznie jak i mentalnie do walki o ścisły top ligi. Taki mecz-sygnał wreszcie nadszedł i to w wymarzonym dla kibiców momencie - spotkaniu derbowym z Milanem. Piłkarze Conte schodzili na przerwę z opuszczonymi głowami przy stanie 0:2, aby po przerwie roznieść ekipę Piolego w pył i zakończyć mecz wynikiem 4:2. We Włoszech rozwiało to część wątpliwości o tym czy Inter jest w stanie wytrzymać tempo wyścigu z Juve i właśnie Lazio.
Najlepszą wiadomością dla Conte i kibiców jest powrót do składu, zawieszonego ostatnio za swoje zachowanie Lautaro Martineza. Ogromnym znakiem zapytania pozostaje jednak kwestia Christiana Eriksena, który ostatnie 2 mecze rozpoczynał na ławce rezerwowych i nadal przechodzi okres aklimatyzacji we Włoszech. W przypadku występu Duńczyka, równie ciekawą kwestią jest jego ustawienie na boisku - wobec postawy Lazio, były zawodnik Tottenhamu może zagrać zarówno głębiej jak i na pozycji trequartisty. Inter radził sobie będzie w tym spotkaniu bez Samira Handanovicia, Roberto Gagliardiniego, (prawdopodobnie) Stefano Sensiego jak i Sebastiano Esposito.
Przed nami historyczne spotkanie także ze względu na statystykę - jeszcze nigdy w historii dwie mierzące się ze sobą w 24. kolejce drużyny nie posiadały łącznie tyle punktów co Lazio i Inter - obecnie 107. Nerazzurri w przypadku powodzenia w tym meczu mają szansę postawienia ogromnego kroku w stronę walki o przynajmniej drugie miejsce w lidze na koniec sezonu.
FORZA INTER!
Prawdopodobne składy:
LAZIO - Strakosha; Luis Felipe, Acerbi, Radu; Lazzari, Milinkovic-Savic, Leiva, Luis Alberto, Jony; Calcedo. Immobile
INTER - Padelli; Skriniar, de Vrij, Bastoni; Candreva, Barella, Brozović, Vecino, Young; L. Martinez, Lukaku
Kartka z historii:
Tak jak kiedyś, również dziś (mimo wielu epizodów i zawirowań) na trybunach wspierających obie drużyny można spodziewać się wyrazów wzajemnej sympatii pomiędzy kibicami Lazio i Interu.
Forma:
LAZIO - WDWDW
INTER - WWDDD
Ostatnie pojedynki:
25/09/2019 Inter 1:0 Lazio (Serie A)
31/03/2019 Inter 0:1 Lazio (Serie A)
31/01/2019 Inter 1:1 Lazio (Coppa)
29/10/2018 Lazio 0:3 Inter (Serie A)
20/05/2018 Lazio 2:3 Inter (Serie A)
Transmisja TV:
Eleven Sports 1 HD (PL)
Komentarze (15)
Od nas się zaczęło i na nas się skończy.
18 meczów bez porażki, są nieźle nakręceni
kiedyś 82 84 dawały mistrza, w tym sezonie, nawet nie taka liczba punktów nie gwarantuje 2 miejsca