Transfery, plotki, negocjacje, wywiady i oficjalne informacje związane z Interem w czasie rzeczywistym. Zapraszamy do dyskusji na forum:
22:08
Łączony z Interem, napastnik Jiangsu, Roger Martinez, najprawdopodobniej zasili szeregi Villarealu. Według dziennika Ole, cała operacja ma się zamknąć w ciągu najbliższych 48 godzin, a jej koszt wyniesie ok. 15 mln euro.
11:10
Sabatini niedługo poleci do Chin. Spotka się tam z włodarzami Jiangsu Suning i spróbuje ściągnąć do Interu Ramiresa. Dodatkowo, przed wczorajszym meczem Piero Ausilio nie wykluczył sprowadzenia Deulofeu - donosi Corriere dello Sport.
10:40
G. Di Marzio:
Pastore dobrze zarabia i PSG chce na nim zarobić. Na tą chwilę budżet transferowy Interu wynosi 0 i kierownictwo razem z trenerem jasno to zaznaczyło. Jeżeli strategia Suning nie zmieni się, to nie widzę żadnych szans na to, by Inter sprowadził graczy tego typu - którzy mają wysokie kontrakty, a ich kluby chcą ich sprzedać.
Komentarze (18)
https://fcInter.pl/news/30521-w-styczniu-nowe-inwestycje
https://www.fedenerazzurra.net/news/2017/9/27/suning-not-on-chinese-government-black-list-significant-boost-in-transfer-resource-in-january
chodzmy na zakupy z pustym portfelem
:-):-):-)
to jest kabaret... tubrobie naszych dyr. sportowych
kupno Joe Mario, Barabasza,....
jak ja patrze jak taki liverpool funkcjonuje to mi sie kraje :-)
Parodia.
"Fajnie", że chociaż Bastoniemu zmarnujemy karierę i rozwój - zawsze jakiś plus dla Ausilio i Zarządu za styczeń.
Dalbert 20 mln
Vecino 24 mln
Mario 40 mln
Gabriel 30
Gagliardini okolo 20
Do tego chociażby 8 mln Bastoni za dyche Ansaldi to jest juz utopione ze 150 mln na nic.
1) Cofając się pamięcią do sierpnia ubiegłego roku jako powód braku sprowadzenia Vidala podali prozaiczny, że są zablokowani przez chiński rząd. O tym, że to bujda na resorach przekonujemy się dopiero teraz. Sprawa z chińskimi restrykcjami została rozwiązana, to teraz trzeba się zasłaniać cholernym FFP. To wszystko tylko po to, by nie narastała frustracja wśród sympatyków Interu. Media nie świadome wszystkiego mogą tworzyć obraz biednych chińskich włodarzy, którzy wiele by uczynili aby przywrócić Inter na należne mu miejsce, tylko ciągle ktoś im rzuca kłody pod nogi. W rzeczywistości to twór sztuczny.
2) Drugi powód to chęć usilnego przypodobania się kibicom, sprowadzając pseudo gwiazdki, którzy co prawda niczego jeszcze nie zwojowali w dorosłej piłce, ale są młodzi i raz czy dwa świat o nich usłyszał, więc z racji wieku i pozorowanego talentu muszą stać się prawdziwym piłkarskim objawieniem a przy tym wybawcą Interu. To pod naciskiem nowych właścicieli sprowadzono Barbosę (który zabłysnął chyba tą wycieczką na IO 2016) oraz Jao Mario (ten z kolei grał co prawda w podstawie Portugalii na ME we Francji, ale tam zespół ciągnął za uszy C.Ronaldo, a przy zmęczeniu piłkarzy sezonem, cały ten tytuł dla Portugalii był dziełem przypadku). Ta prowizorka przypomina mi nie tak dawną sytuację z transferem Kondogbii za Tohira, ewidentnie pod publiczkę (choć w tym wypadku ciężko było przewidzieć, że Francuz będzie niewypałem, gdyż był głośnym nazwiskiem za sprawą bardzo dobrej gry w Sevilii).
W tej sytuacji, bez transferów już teraz można pogodzić się z faktem transferów (ale to w drugą stronę) za kilka miesięcy. Gdyby chińczycy mieli choć krztynę honoru, to wywaliliby nieroba Ausilio, za transfery odpowiadałby Sanbatini wraz ze Spalem i nikt inny +przeznaczyliby te kilkadziesiąt mln na 10 oraz stopera. Ale to wszystko mrzonka.