
W rozmowie z dziennikarzami Corriere dello Sport Diego Milito ponownie zapewnił, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku i będzie gotowy do gry w meczu przeciwko Milanowi:
- Teraz czuję się już dobrze, moja kontuzja to przeszłość i mam nadzieję, że nie będę zmagał się z kolejnymi urazami. W ostatnich dwóch dniach wykonałem dobrą pracę i myślę, że jestem gotowy do powrotu na boisko. Nigdy tak mocno nie prześladował mnie pech, jak w tym roku. Trudno jest oglądać mecz z trybun ze świadomością, że nic nie można zrobić.
Nie zabrakło oczywiście pytania na temat walki o scudetto:
- Jeszcze jakiś czas temu ciężko było sobie wyobrazić, że zdołamy zbliżyć się do Milanu na dwa punkty. Po raz kolejny staliśmy się panami naszego losu, ale musimy uważać na Rossonerich. Nasza siła tkwi w drużynie, która nie pogodziła się z tym, że znajduje się tak daleko od pierwszych pozycji. Nasz zespół nie został zbudowany do przegrywania, cały czas odczuwamy głód zwycięstw.
Komentarze (13)
<br />
Na kozaka <img src="/files/emoticons/12" alt="
<br />
No no za benka bylo to widac -> byl glod kontuzji a benio wolal 300 panoramicznych rozwiazywac <img src="/files/emoticons/12" alt="