
Po Francesco Acerbim również Henrikh Mkhitaryan zdecydował się spisać swoją autobiografię. Pomocnik Interu z numerem 22 na koszulce przygotował swoją pierwszą książkę, w której opowiada o długiej, wciąż trwającej karierze – mimo że wielu sądziło, iż zakończy ją już po epizodzie w Monako.
Informację podał dziennikarz Alessandro Alciato.
„7 października ukaże się książka La mia vita sempre al centro (Moje życie zawsze w centrum), wydana przez Cairo Libri. Dla mnie to nie tylko książka, ale coś znacznie więcej” – ogłosił Alciato na Instagramie.
Dziennikarz, który pomagał piłkarzowi w pracy nad publikacją, podkreślił, że była to wyjątkowa przygoda:
„Poznałem człowieka dobrego, życzliwego, pełnego empatii. Otworzył się i opowiedział głęboką historię – swoją historię. To nie tylko futbol: jest tam opowieść o ojcu, którego stracił w wieku zaledwie siedmiu lat, o dzieciństwie w Armenii bez prądu i ciepłej wody, o Araracie jako symbolu, o relacji z babcią i szacunku dla przeszłości. Jest też Mino Raiola – pierwszy i jedyny raz w garniturze, śpiewający Al Bano; przewrotka Djorkaeffa, latające krzesła i bijące serca. Są trenerzy – od Arsène’a Wengera po José Mourinho – i miasta: Erywań, Ukraina, Dortmund, Manchester, Londyn, Rzym (z Claudio Lotito w tle) i Mediolan. Są uczucia, miłość, łzy i uśmiechy. Jest cały Henrikh – wyjątkowy człowiek, którego naprawdę polubiłem”
Komentarze (7)
a ta wypowiedź to jest totalny marketing , rzeczywistość jest taka że każdy ma swoją a ta ksiazka to jest zwyczajne science fiction oparte na faktach .