
Massimo Moratti udzielił wywiadu dziennikarzowi radio Anch’io Lo Sport. Wypowiedział się w nim m.in. na temat wczorajszych Derbów Włoch, o Conte oraz Romelu Lukaku. Oto treść tego wywiadu:
- Występ Interu w pierwszej połowie był piękny i ekscytujący. Inter grał bardzo dobrze. Druga połowa było trochę nudniejsza, a poziom gry Interu zdecydowanie się obniżył.
- Aby wygrywać tytuły, wszystkie zainteresowane drużyny muszą utrzymywać równą, wysoką formę. Pod tym względem Inter wypada gorzej, niż Juventus, ale musi dążyć do wygrania tytułu mimo, że Bianconeri są od nich mocniejsi.
- Juventus ma bardzo solidne fundamenty, dzięki pracy którą wykonał Max Allegri, ale ostatniego wieczoru pokazali cudowną grę w piłkę nożną. Drugi strzelony gol był bardzo ładny. Sarri kocha dobrą piłkę nożną i może wnieść wszędzie gdzie jest, do każdej drużyny coś nowego.
- Wierzę, że z Conte łączy ich to, że są profesjonalistami, o dużym charakterze i wielkiej sile.
- Przyjście Sensiego i Barelli bardzo zmieniło Inter. Oni dają drużynie dużo osobowości, a Inter buduje coś wielkiego. Osobowość, charakter drużyny buduje się poprzez charakter jej piłkarzy, a do Interu przychodzą coraz lepsi piłkarze.
- Lukaku i jego występ z Juventusem? Myślę, że musi się jeszcze dostosowywać do włoskiej piłki. W Anglii był bardziej agresywny. Ma zupełnie inne umiejętności, niż Higuain. Nie sądzę, że można ich do siebie porównać.
- Icardi? Może zrobił coś inaczej, ale nie wiem co się stało. Wczoraj jednak bardzo by się przydał na boisku. Myślę, że pomiędzy nim, a klubem była jakaś kontrowersja. Wszyscy myśleli inaczej o przyszłości.
- Rocci był wczoraj bardzo dobry. Sędziował bardzo dobrze. Karny był oczywisty jak na niego jeszcze raz spojrzymy.
- Ostatni wniosek Juventusu ws Calciopoli? Po tylu latach niechęć zaczyna spadać, jak widać w tym przypadku jest inaczej. Muszą znaleźć kogoś kto dużo o tym wie i ma silne dowody, inaczej nie będą mogli wygrać tej sprawy.
- Kilka lat temu na Giuseppe Meazza przychodziło mniej ludzi, więc można było tak teraz argumentować mniejszą pojemność nowego stadionu, ale teraz jest inaczej. Pamiętam jak mój brat miał niebieską kartę. To było coś co zawsze kochałem i coś czego mu zazdrościłem.
- Niebieska karta oznacza miejsce na stadionie na całe życie. Ale wszystko się zmieniło, kiedy przejęliśmy Inter. Teraz kibice są pytani już teraz o miejsce na kolejny sezon, więc może jest to mądre rozwiązanie, ale między klubem a kibicami więzi stają się słabsze.
- Puchar Włoch? Rozgrywki te mogą dać Interowi wiele radości. To ważne. Myślę, że to ważny znak dla klubu, aby zaczął znowu wygrywać Puchar Włoch czy Superpuchar. Kiedy zaczniesz wygrywać, masz większą motywację, żeby wygrać coś czego jeszcze nie wygrałeś.
Komentarze (0)