
Victor Moses, obecnie gracz Spartaka Moskwa przyznał, że przed sezonem rozmawiał o przedłużeniu swojego pobytu w Interze.
Nigeryjczyk trafił na zasadzie wypożyczenia z Chelsea do Interu zeszłej zimy. Po całkiem niezłym okresie gry, Moses chciał pozostać na Giuseppe Meazza i rozmawiał nawet na ten temat z Antonio Conte - Była szansa żebym został w Interze na stałe, rozmawiałem nawet o tym z Conte, ale wydaje mi się że mój transfer nie doszedł do skutku z powodów ekonomicznych. Wtedy też dowiedziałem się o możliwości przenosin do Spartaka. Sprawdziłem w google i dowiedziałem się że to klub z wielką historią. Dlatego się zgodziłem. Teraz mówię wszystkim że Spartak to taki rosyjski Manchester United.
Victor powiedział też, który trener miał największy wpływ na jego karierę - Zdecydowanie Conte, to on pomógł mi w siebie uwierzyć. Chodzi o jego podejście, nie tylko o to że dzięki niemu znalazłem nową pozycję na boisku. Później są Roberto Martinez, Rafael Benitez i Neil Warnock, który dał mi zadebiutować w Crystal Palace. Tedesco i Hughesa też bardzo doceniam. Mourinho? Nie, to wielki profesjonalista i bardzo go doceniam. Jednak czasami tak bywa, że nie dogadujesz się z trenerem. Starałem się bardzo pokazać na treningach, chciałem grać, ale Mourinho widział to inaczej.
Komentarze (3)