Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
karaszan
05.08.2025 18:01
Endru, powiem Ci nieważne jaką wykręci, to i tak będzie więcej niż ilość sensownych wiadomości na tym czacie jaką kiedykolwiek z siebie wydaliłeś
karaszan
05.08.2025 17:58
Życie zweryfikuje jak zawsze
karaszan
05.08.2025 17:57
Jasne Klinsi, masz rację, to co piszesz to jest oczywiście druga strona medalu
interban
05.08.2025 17:41
W sumie Henrique też w strefach Lookmana się może obracać.
interban
05.08.2025 17:38
Tak VVujek, wahadło też wzmocnione. Miałem na myśli strefy gdzie Lookman się porusza.
VVujek
05.08.2025 17:31
Henrique który może jeszcze grać jako skrzydłowy
VVujek
05.08.2025 17:30
Wzmocniliśmy jeszcze wahadło
interban
05.08.2025 17:24
Do nas przyszedł Sucic do pomocy, nikt nie odszedł. Do ataku przyszedł Bonny i Pio odszedł Correa i Arna. Więc w pomocy na ten moment +1 , atak ilościowo to samo jakościowo pewnie będzie lepiej. Tak więc jak Lookman przyjdzie to będzie ekstra bonus do składu, nawet jak zagra jeden sezon i pójdzie dalej to może nam coś wygrać czy zarobić na wygranych meczach w LM bo niewątpliwie jest to game changer, brakujący element naszej układanki. Nie sądzę, żebyśmy na nim stracili finansowo na nim jakby chciał odejść za rok. Jeśli będzie miał sezon konia u nas i się pokaże w Lidze Mistrzów więc duże kluby będą w stanie wyłożyć dużą kasę żeby go mieć u siebie.
interban
05.08.2025 17:15
Co to ma za znaczenie jego zachowanie teraz, nie znamy dokładnie kulis tej sytuacji. Musieli być umówieni, że pozwolą mu odejść skoro tak zareagował. Tylko teraz Atalanta pali głupa, że wyrazili zgodę na zagraniczny klub bo albo chcą wydoić nas albo nie chcą nas wzmacniać. Poprostu świadomie bądź nie, nie zrozumiały się strony, nie dopowiedziały sobie, może żeby mieć furtkę do zmiany zdania i teraz każdy stoi przy swoim. W zeszłym sezonie chciał odejść, ale Atalanta nie chciała sprzedawać go to siedział cicho.
Klinsi64
05.08.2025 17:07
jesli nie możemy sobie pozwolić na transfer ~50 mln to rozwiążmy ten klub
Klinsi64
05.08.2025 17:03
jeden w tym zachowaniu zobaczy że mu zależy na Interze
Endru
05.08.2025 17:02
kutaszan jak myślisz jaka kandyjke wykreci lukmen
karaszan
05.08.2025 16:50
Wróżenie z fusów to jest oczywiście, ale ryzyko istnieje, czy Inter może sobie pozwolić na ryzyko?
karaszan
05.08.2025 16:50
Lookman przestaje chodzić na treningi, buntuje sie (bo jak widać to potrafi), my się musimy ugiąć i zostajemy z palcem w dupie
karaszan
05.08.2025 16:49
Klinsi nie o to chodzi, wyobraź sobie sytuacje, ze przechodzi do nas, za rok zgłasza się jakiś klub z Anglii i Lookman za wszelką cene chce tam przejsc. My nie mamy kasy na zmiennika (bo np. Newcastle daje tylko 30, a my potrzebujemy minimum 45 zeby nie stracic), nie mamy zadnej alternatywy, nic
Klinsi64
05.08.2025 16:37
lepiej jakiegoś ciecia który za to nie bedzie chciał odejść
Klinsi64
05.08.2025 16:37
no tak nie bierzmy go bo nas zdradzi
Jacenty
05.08.2025 16:07
prawdy nie poznamy, każda strona będzie twierdziła, że było tak, jak ona powiedziała. Natomiast pewność siebie obozu Lookmana od początku tej sagi sprawia, że nieco bardziej uwierzyłbym im (oraz biorąc pod uwagę poprzednią sagę z Koopmeinersem do Juve). Lookman zachowywał się też przyzwoicie cały czas i dopiero na koniec, w kacie desperacji puściły mu nerwy
karaszan
05.08.2025 15:54
Vvujek, z tego co się pisze obiecali mu transfer, ale zagraniczny
Komentarze (32)
<br />
Do Interu nie wraca się kiedy chce - to prawda. Tylko 9/10 kibiców miałoby żal do MM, gdyby nie przyjął Jose z powrotem, gdyby ten zechciał. <br />
<br />
Sam jestem sceptyczny, jeżeli chodzi o powrót Jose kiedykolwiek na ławkę Interu, ale równocześnie wg mnie jest na tą chwilę najlepszym trenerem dla Interu. Leo na tą chwilę sprawdza się wyśmienicie, ale jeszcze wiele czasu minie, zanim stanie się jednym z najlepszych. Powtórzenie sukcesu z 2009/2010 - zejdźcie na ziemie<img src="/files/emoticons/10" alt="
Jednego Jose tylko nie mogę wybaczyć że mówił że zostanie z nami do końca kontraktu a jednak zrobił inaczej ale teraz mówi podobnie i kto wie o co mu tak naprawde chodzi ... to pewnie kolejna z jego genialnych gierek i nikt nie wie jak bedzie w przyszłości
Leonardo salta con noi, Leonardo salta con noi, Leonardo salta con noi, Leonardo salta con noi<img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" /> <img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" /> <img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" /> <br />
Forza <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> FC Internazionale
<br />
Gdybym spotkał Jose na ulicy, chętnie bym gościa uściskał za to że miał niemały wkład w pokaźną historię 2010 mojego ukochanego klubu, ale potęgowanie jego magii mija się z celem. Dziś doszło do sytuacji, w której cała gloria zwycięstwa przypisywana jest tylko i wyłącznie Mourinho, to żenujące. Wspominając sukces sprzed roku pierwsi na myśl przychodzą mi Milito, Sneijder, Cesar czy Maicon, doceniam starania Morattiego, całego zarządu i Facchetteiego, nie tylko trenera który wszystkie zasługi sprytnie przelał na swoje konto. <br />
W dodatku Jose myśli chyba sobie, że do Interu to się wraca jak do pustego mieszkania, co druga konferencja słyszę "może kiedyś wrócę, może nie wrócę", facet, to nie Ty o tym decydujesz i radzę Ci to w końcu pojąć. To, czy wrócisz zależy przede wszystkim od tego czy Cię zaprosimy. Od pewnego czasu jego zachowanie przypomina mi frustrata którego przestały kochać kamery. <br />
<br />
A ludzie jak jeden mąż, Jose kochamy Cię i wracaj do nas kiedy chcesz, litości. <br />
<br />
Po prostu, wolę Jose zapamiętać jako świetnego mentora który prowadził naszą armię do walk z największymi klubami Europy, niż faceta który co chwila musi przypominać o swoich sukcesach bo dostaje regularne lanie od Barcelony. <br />
<br />
Także Jose dzięki za wszystko, nam daj spokój a Ty idź sobie prowadź swój madrycki cyrk z wyżelowanym jegomościem na czele dla którego zostawiłeś klub który "kochasz".
zastanowcie wy sie panowie co wy piszecie, jakbym czytal jakies sezonowe dzieci o_O
<br />
Co do jego wypowiedzi, to nie traktowałbym jej serio. Mourinho zyskał w Realu więcej autonomii, ale co dał w zamian? Może obiecał zmienić sposób mówienia o swojej przyszłości i odejściu z Realu?