
Sulley Muntari zostanie w najbliższych dniach najprawdopodobniej ukarany finansowo za swoje zachowanie, jakiego dopuścił się przed ligowym meczem z Juventusem.
Trener Benitez zdecydował, że reprezentant Ghany nie zasiądzie podczas Derby D’Italia nawet na ławce rezerwowych, a jego miejsce zajmie Joel Obi. Poirytowany całą sytuacją zawodnik nie udał się zgodnie z poleceniem na trybuny San Siro, a natychmiast opuścił stadion, udając się do swojego domu. Wszystko wskazuje na to, że zachowanie 26 – letniego pomocnika nie umknie władzom klubu i zostanie on ukarany.
Jak informuje reporter telewizji Sky, zdarzenie zostanie wyjaśnione w najbliższych dniach – Z cała pewnością, kiedy tylko Muntari powróci ze zgrupowania swojej reprezentacji, czeka go rozmowa w cztery oczy z Benitezem: Inter chciał go sprzedać podczas letniego mercato, ponieważ nie znajdował się w planach klubu na nowy sezon. Zawodnik za wszelką cenę postanowił jednak pozostać w Mediolanie – stwierdził Andrea Paventi.
Zaraz po spotkaniu z Juventusem dziennikarze zapytali o całe zajście hiszpańskiego szkoleniowca – To oczywiste, że żaden zawodnik nie może być zadowolony z takiej decyzji. Jedyną osobą, która jest szczęśliwą z faktu, że pozostaje na ławce jest trener. Muntari musi zrozumieć, że inni jego koledzy są równie ważni.
[hide]
Zachowanie Muntariego natychmiast wygenerowało szereg spekulacji na temat jego przyszłości w Mediolanie. Zdaniem ekspertów działacze Interu zrobią wszystko, aby podczas styczniowego okna transferowego pozbyć się zawodnika z Ghany, a najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla niego będzie oczywiście Anglia.
– Muntari od dwóch sesji transferowych ma status piłkarza dostępnego do kupienia przez inne kluby. Jego odejście było bliskie zwłaszcza latem, kiedy był proponowany Liverpoolowi i Tottenhamowi w ramach wymiany za Mascherano i Bale’a . Jego przygoda w Interze naprawdę dobiega już końca. Cała sytuacja była do przewidzenia. Teraz, na cztery miesiące przed zimowym mercato, działacze będą starali się znaleźć się zawodnikowi nowy klub – przyznał ekspert od włoskiego rynku transferowego, Alfredo Pedulla.
W gronie potencjalnych nabywców Ghańczyka wymienia się przede wszystkim dwa kluby, z którymi był już łączony tego lata, czyli Liverpool i Tottenham. Przypomnijmy, że popularne Koguty złożyły nawet ofertę za zawodnika, jednak Moratti i spółka byli zmuszeni ją odrzucić, ponieważ Harry Redknapp był zainteresowany jedynie wypożyczeniem gracza Interu.
Komentarze (16)
Mu też wyjdzie to an lepsze, to było wiadomo że jak Mou odeszedł to Muntari straci pozycje w zespole i musi sobie poszukać nowego klubu.