
Niewykluczone, że w najbliższym czasie będziemy świadkami kolejnej współpracy na linii Genoa - Inter. Działacze Interu zainspirowani transakcją Rossoblu z Milanem, gdzie pierwszoplanową rolę odegrał Kevin Prince Boateng, również postanowili połączyć siły na rynku transferowym z Enrico Preziosim i spółką.
Współpraca miałaby polegać na wspólnym wyszukiwaniu i sprowadzaniu poszczególnych graczy. Ostatnia wypowiedź dyrektora sportowego Nerazzurrich Marco Branki odbiła się szerokim echem we włoskiej prasie. Różne mniej lub bardziej wiarygodne źródła sugerują, że obie strony zdążyły upatrzyć sobie pierwszy cel, którym zgodnie podają miałby być król strzelców Ligue 1 a na co dzień gracz mistrza kraju OSC Lille, Senegalczyk Moussa Sow.
[hide]
Strzelec 25 bramek w poprzednim sezonie zwrócił na siebie uwagę wielu klubów, w tym Genoi i Interu. Obie ekipy podobno już obmyśliły sobie plan zakontraktowania bramkostrzelnego napastnika, według którego Sow pierwotnie trafiłby właśnie na Stadio Luigi Ferraris, po czym jeśli rzeczywiście spodobałby się włodarzom czarno-niebieskich, po roku bez najmniejszych problemów wylądowałby pod skrzydłami Gian Piero Gasperiniego.
Z racji, że kadra Interu nie wymaga obecnie większych roszad w linii ataku, transfer Senegalczyka do Mediolanu w lecie prawie na pewno nie wchodzi w rachubę.
25-latek reprezentuje barwy LOSC od ponad roku. Na Stade Lille - Metropole przeniósł się z innego klubu francuskiej ekstraklasy, Rennes.
Komentarze (16)
czy Gaspa za rok tu bedzie nie bylbym taki pewny....a tak to nie glupi pomysl, dawno pisalem ze wypozyczenia, czy tego typu uklady nie sa zle...lepiej niz na sprowadzac Suazow Rivasow dac duza kase a potem niemoc sie ich pozbyć