
W ostatnich tygodniach letniego okienka transferowego Simone Inzaghi poprosił działaczy Interu o sprowadzenie z Sassuolo Maxi Lopeza. Pomocnik finalnie znalazł się w innym klubie, a dziennikarze Corriere dello Sport wyjaśniają dlaczego tak się stało.
Działacze Nerazzurrich dogadali się z sternikami Neroverdich w sprawie wymiany zawodnikami na zasadzie wzajemnych wypożyczeń. Francuz zaakceptował te warunki, w przeciwieństwie do Albańczyka. Asllani w poszukiwaniu gry był gotów odejść na wypożyczenie, ale uznał, że w Sassuolo nie będzie mógł liczyć na regularne występy. Sprawa transferu ostatecznie upadła. Maxi Lopez został zawodnikiem Fiorentiny. Z kolei do Interu dołączył Davy Klaassen.
Komentarze (8)
Albo news totalnie z dolnej czesci pleców albo jednak Inzaghi coś mu obiecał i ma jakieś plany co do Krystianka w tym sezonie.