
Gazzetta dello Sport w najnowszym wydaniu dużo uwagi poświęciła kwestii nowego stadionu San Siro. Według doniesień dziennikarzy nowy obiekt miałby powstać w 2025 roku i rozrastać się później o strefę handlową.
Zarówno Inter jak i Milan desperacko potrzebują nowego obiektu. Stadion miałby wnosić do kasy klubowej 120 milionów euro każdego sezonu. Jest to konieczność, na której odkładanie nie można sobie pozwolić. Oba kluby starają się o obiekt za wszelką cenę.
Milan upiera się, że projekt ugrzązł na etapie Interu Mediolan, który nie przekazał żadnych oficjalnych stanowisk. Wszyscy oczekują, że Suning podejmie się kontynuacji wartego 1,2 miliarda euro projektu, a Steven Zhang podtrzyma swoją obietnicę z rozmowy z burmistrzem miasta, Giuseppe Salą.
Inter niedawno ogłosił zanotowanie straty na poziomie 245,6 miliona euro, ale przyszły sezon zapowiada się lepiej. Według dziennikarzy La Gazzetta dello Sport przy perspektywach budżetowych AC Milanu oraz Interu Mediolan nowego stadionu można spodziewać się w 2025 roku, a więc w sam raz na to, aby gościć Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2026, które będą odbywać się w Mediolanie i Cortina.
Po rozegraniu pierwszego meczu na nowym obiekcie rozpocznie się projekt rozbudowy strefy handlowej, który ma potrwać kolejne 3-4 lata.
Komentarze (24)
i w sumie to jaramy się reelekcją typa, którego dotąd przedstawiano jako głównego hamulcowego?
nie kumam
myślałem, że już coś oficjalnego, a to tylko domysły La gazetta