
Nie będzie kolejnego z rzędu zwycięstwa. Inter został zatrzymany przez graczy Napoli i do Mediolanu wróci tylko z jednym punktem.
Początek spotkania należał do gospodarzy. Napoli okupowało bramkę przeciwnika nie dając szans na wychodzenie z własnej połowy. Po kilkunastominutowym naporze drużyny Gattuso Inter zaczął dochodzić do głosu. Pierwszą poważna okazję miał Romelu Lukaku, który, nie pierwszy raz w tym meczu, trafił w obramowanie bramki Alexa Mereta. Niestety w 36. minucie doszło do trudnego do wytłumaczenia zachowania obrony Interu. Najpierw błąd popełnił Milan Skriniar, który pozwolił Lorenzo Ingigne na wejście w pole karne Interu. Kapitan Napoli dośrodkował piłkę po czym, kiedy wydawało się, że Handanović łatwo ją złapie, przeszkodził mu Stefan De Vrij i ostatecznie bramkarz Interu wepchnął futbolówkę do własnej bramki. Trzeba jednak podkreślić, że to Inter stwarzał lepsze okazje w pierwszej połowie i do samego gwizdka sędziego robił wszystko, aby wyrównać stan meczu.
W drugiej połowie Nerazzurri ponownie zaczęli wywierać presję na swoim przeciwniku, okazje do zdobycia gola mieli m.in. Lautaro Martinez czy Achraf Hakimi. Napoli umiało odpowiedzieć jedynie niezbyt udanym strzałem Fabiana Ruiza zza pola karnego. Inter dopiął swego w 55. minucie. Najpierw Hakimi dośrodkował piłkę, którą powinien złapać Meret, obrońcy Napoli ostatecznie wybili futbolówkę przed pole karne, a tam dopadł do niej Christian Eriksen, który świetnym płaskim strzałem pokonał bramkarza rywali. Był to pierwszy, od derbów Mediolanu, gol Duńczyka w barwach Interu. Od momentu wyrównania na boisku zaczęło robić się gorąco, piłkarze obu drużyn popełniali dużo fauli i sędzia Doveri miał sporo pracy. Nikt jednak nie zdołał znaleźć sposobu na sforsowanie bramki przeciwnika. W 80. minucie bliski strzelenia gola byłem pracodawcy był Matteo Politano, ale i jemu nie dopisywało szczęście, po tym jak trafił piłką w poprzeczkę. Chwilę później serca kibiców Interu ponownie zadrżały, Piotr Zieliński przewrócił się w polu karnym rywala po starciu ze Stefanem De Vrijem. Sędzia na początku wskazał na rzut karny, jednak po analizie VAR zdecydował się anulować "jedenastkę' dla gospodarzy.
Do końca spotkania nikt nie był w stanie zmienić już wyniku meczu i zakończył się on remisem 1-1. Inter stracił punkty, ale jego przewaga nad drugim w tabeli Milanem wciąż jest znaczna.
INTER (3-5-2): 1 Handanovic; 37 Skriniar, 6 de Vrij, 95 Bastoni; 2 Hakimi, 23 Barella, 77 Brozovic, 24 Eriksen, 36 Darmian; 9 Lukaku, 10 Lautaro.
Rezerwowi: 27 Padelli, 97 Radu, 5 Gagliardini, 7 Sanchez, 8 Vecino, 12 Sensi, 13 Ranocchia, 14 Perisic, 15 Young, 33 D'Ambrosio, 99 Pinamonti.
Trener: Antonio Conte
NAPOLI (4-2-3-1): 1 Meret; 22 Di Lorenzo, 44 Manolas, 26 Koulibaly, 6 Mario Rui; 4 Demme, 8 Fabian Ruiz; 21 Politano, 20 Zielinski, 10 Insigne; 9 Osimhen.
Rezerwowi: 16 Contini, 46 Idasiak, 3 Zedadka, 5 Bakayoko, 7 Elmas, 14 Mertens, 19 Maksimovic, 23 Hysaj, 33 Rrhamani, 37 Petagna, 58 Cioffi, 68 Lobotka.
Trener: Gennaro Gattuso.
Komentarze (22)
Przez tego "capitano" w tym sezonie straciliśmy duźo cennych punktów, na szczęście na ten moment bez większych konsekwencji.
Od dzisiaj do końca kontraktu na ławkę, a opaskę niech przekaże De Vrij'owi, bo przynosi wstyd w tym sezonie swoją postawą w bramce wielki Handanovic.
Ja jestem kibolem Interu od 23 lat i nie mogę już na to patrzeć jak kapitan mojej ukochanej drużyny przynosi jej hańbę...
FORZA INTER
pierwsze podanie , długa do Lukaku, żeby nie meret, Belg byłby sam na sam
drugie podanie, Lukaku faulowany, a byłaby groźna kontra
trzecie podanie, wolny główka, De Vrija
czwarte podanie, do przodu do hakimiego, ten do Lukaku, Belg rajd, podanie do Darmiana, który zamiast strzelać szukał kolegów
bardzo dobra połowa Eriksena
druga połowa
strata, strata ( już myślałem , że zaraz wejdzie kołek) , gol
więc w pierwszej grał lepiej, ale strzelił w drugiej
za dobrą kase, też bym mu podziękował, lubie gościa, ale ze względu na niego, w UK miałby mniej zadań defensywnych, miałby więcej swobody
ale podejrzewam, że zostanie, pandemia, straty itp
marzy mi się pomoc Brozo Barella SMS, ale wiadomo szanse zerowe
byli sam na sam, fakt kąt ostry, ale mocny strzał i gol
mecz do obejrzenia nawet niezły, widać, że 1 pkt nas zadowalał...co się dziwić jak przed nami potęgi jak Spezia, Hellas czy Crotone
za tydzień świętujemy
Bdb gra, zabrakło szczęścia, słupek i 2 poprzeczki bodajże.
Złe zmiany, Young i Sensi zrobili by 2x więcej niź te
Cenny remis, ale z gry należała się 12 z rzędu wygrana.
P.S. Dziękujemy "Capitano" Samir Handanovic
FORZA INTER
B. Dobry mecz Eriksena
Remis w Neapolu jest okej.
Najważniejsze wygrać kolejny mecz żeby nerwowość się nie wkradła!
Wielkie brawa dzisiaj dla Lautaro. Nieco więcej cofał się po piłkę niż zawsze i świetnie mu to wychodziło.