
Nerazzurri wciąż sondują rynek w poszukiwaniu środkowego obrońcy, który wzmocniłby skład Simone Inzaghiego. Jednym z nazwisk regularnie pojawiających się na liście życzeń jest Jonathan Tah, który tego lata odejdzie z Bayeru Leverkusen na zasadzie wolnego transferu. Jak podaje calciomercato.com, przez długi czas wydawało się, że Tah trafi do Barcelony, jednak w ostatnich tygodniach rozmowy z katalońskim klubem znacząco się ochłodziły.
Jaka jest w tej sytuacji pozycja Interu?
Inter zasięgnął informacji w sprawie Taha i od dawna ceni tego zawodnika, jednak obecnie na Viale della Liberazione nie ma planów przyspieszenia rozmów. Wszystko wskazuje na to, że Tah może ostatecznie przenieść się do Premier League. Inter koncentruje się na innych profilach, najpewniej zgodnie z życzeniami nowego właściciela klubu, preferującego młodszych zawodników z większym potencjałem rozwojowym – czytamy na calciomercato.com.
Rynek obrońców
W ostatnich tygodniach Nerazzurri prowadzili rozmowy z Alejandro Camaño – agentem, który reprezentuje nie tylko Lautaro Martíneza, ale także Mario Giliego. W Interze bardzo cenią młodego zawodnika Lazio, jednak trudne relacje z prezydentem Lotito mogą znacząco utrudnić negocjacje, które i tak nie należałyby do łatwych.
Na radarze pozostają także dwaj zawodnicy Bologni – Sam Beukema i Jhon Lucumí. Obaj są wysoko oceniani, a przy okazji rozmów z bolończykami rozważany jest także temat Fabbiana. Choć obecnie poziom sportowy Beukemy i Lucumí wydaje się nieco niższy niż Taha, Inter bierze pod uwagę szerszy kontekst i analizuje wszystkie możliwe scenariusze.
Komentarze (16)
Solidny gracz jest do wzięcia za darmo ale nie, po co?
Lepiej przedłużyć kontrakt z Arnautović,któremu wyszły dwa czy trzy mecze przez dwa sezony.
Forza Juve
Forza Juve
Forza Juve