
Praktycznie cały piłkarski świat nałożył już Andre Onanie koszulkę Interu. Kameruński bramkarz ma przenieść się do ekipy Mistrza Włoch po zakończeniu obecnego sezonu. Co jednak najbardziej istotne, Kameruńczyk wrócił do gry po 286 dniach.
Bramkarz Ajaxu Amsterdam zakończył właśnie karę nałożoną na niego po wykryciu w jego organizmie zabronionych substancji. Wszystko wygląda na to, że afera dopingowa jest już za Kameruńczykiem. Onana wziął wczoraj udział w oficjalnym meczu, pomagając tym samym swojej reprezentacji w wygranej przeciwko Malawi aż 4:0. Fabrizio Romano za pośrednictwem mediów społecznościowych potwierdza, że bramkarz ma już od lipca słowne porozumienie z mediolańskim klubem dotyczące 4-letniej umowy. Ponadto La Gazetta dello Sport informuje, że Kameruńczyk po raz kolejny odrzucił ofertę przedłużenia swojego kontraktu z Ajaxem Amsterdam. Co więcej, Samir Handanovic ma być bliski przedłużenia swojego kontraktu z Interem i pozostania w mediolańskim klubie zapewniając wsparcie Andre Onanie w przyszłym sezonie.
Komentarze (8)