Inter przegrał na Stadio Giuseppe Meazza z Empoli 0:1. Drużyna Simone Inzaghiego walczyła w tym meczu nie tylko z ligowym rywalem, ale też zmęczeniem po wyjeździe do Arabii Saudyjskiej w środku tygodnia. Nerazzurri przez 50 minut grali dodatkowo osłabieni, po tym jak do szatni wyrzucony został Milan Skriniar. Decydującego gola w tym meczu zdobył w 66. minucie gry Tommaso Baldanzi.
Simone Inzaghi zdaje się próbować zręcznie rotować swoim ograniczonym kadrowo składem, jednak ostatni mecz Superpucharu Włoch przeciwko Milanowi, który rozegrany został w Rijadzie, musiał odbić się na dyspozycji zawodników Interu. Nicolo Barella, Hakan Calhanoglu i spółka potrafili tuszować swoje zmęczenie przez około 20 minut gry. Niestety w tym czasie pierwsze błędy popełnić zdążyła już defensywa Interu, w której bardzo wcześnie żółtą kartkę zobaczył Milan Skriniar.
Przewaga gospodarzy nie została przypieczętowana golem, a na półmetku pierwszej połowy gry do głosu dochodzić zaczeli zawodnicy Empoli. Sygnałem ostrzegawczym była pierwsza okazja Caputo, który wielokrotnie przepychał się z defensorami Il Biscione. O ile Andre Onana przez całą pierwszą połowę nie został zmuszony do wyjścia ze strefy komfortu i pewnie wyłapywał nieporadne strzały gości, o tyle Milan Skriniar został surowo ukarany za swoje niedociągnięcia w tym meczu, które skutkowały łamaniem przepisów. Słowak wyleciał z boiska w 40. minucie gry, skazując swoich zmęczonych kolegów na bardzo ciężki wieczór.
✈️✈️✈️#ForzaInter #InterEmpoli pic.twitter.com/hmz2A7g54i
— Inter (@Inter) January 23, 2023
Drużyna Interu już od pierwszych minut drugiej połowy, wydawała się wołać o pomoc w postaci zmian personalnych, które odciążyłyby zmęczone linie pomocy i obrony. Niewiele wnosił też atak zestawiony dziś z Lautaro i Correi, przez co to właśnie na zmianę tego drugiego i wprowadzenie na boisko Bellanovy zdecydował się sztab Interu. Inzaghi wstrzymywał się jednak z dalszymi roszadami, a jego zespół wydawał się niknąć w oczach w kolejnych bezpośrednich starciach z graczami z Toskanii.
Empoli z czasem poczynało sobie bardziej odważnie i w końcu w 66. minucie gry gościom udało się złapać na wykroku grający w dziesiątkę Inter. Kontratak swojego zespołu na bramkę zamienił Baldanzi. Drużyna z Mediolanu nie miała żadnych argumentów, aby wrócić w tym meczu do walki o chociażby remis. Obrazu gry nie zmieniło też wprowadzenie Gosensa i Dżeko, a także Asllaniego do środka pola. Na ławkę rezerwowych wściekli z boiska schodzili Dimarco i Barella. Oprócz Interu w meczu tym nie popisał się także arbiter, który wielokrotnie mylił się w drobnych decyzjach na korzyść gości i nie potrafił zapanować nad zagęszczającą się na boisku atmosferą. Inter przegrał 6. mecz ligowy w bieżącym sezonie.
INTER (3-5-2): 24 Onana; 37 Skriniar, 6 De Vrij, 95 Bastoni; 36 Darmian, 23 Barella, 20 Calhanoglu, 22 Mkhitaryan, 32 Dimarco; 10 Lautaro Martinez, 11 Correa.
Ławka: 21 Cordaz, 31 Brazão, 2 Dumfries, 5 Gagliardini, 8 Gosens, 9 Dzeko, 12 Bellanova, 14 Asllani, 15 Acerbi, 33 D'Ambrosio, 42 Curatolo, 45 Carboni, 46 Zanotti, 90 Lukaku.
Trener: Simone Inzaghi.
EMPOLI (4-3-2-1): 13 Vicario; 24 Ebuehi, 6 De Winter, 33 Luperto, 65 Parisi; 11 Akpa Akpro, 8 Henderson, 25 Bandinelli; 28 Cambiaghi, 10 Bajrami; 19 Caputo.
Ławka: 1 Perisan, 22 Ujkani, 3 Cacace, 4 Walukiewicz, 9 Satriano, 20 Degli Innocenti, 21 Fazzini, 30 Stojanovic, 32 Haas, 35 Baldanzi, 36 Guarino, 87 Nabian Herculano.
Trener: Paolo Zanetti.
Arbiter: Rapuano.
Asystenci: Berti - Scarpa.
Czwarty arbiter: Marcenaro.
VAR: Banti, Fourneau.
Fischio finale. pic.twitter.com/CV5PTqcM3h
— Inter (@Inter) January 23, 2023
Komentarze (92)
Po zwycięstwie w pucharze balonik szybko pękł. Skriniar załatwił nam mecz.
Bellanovy nie można wykupić! Chłopak jest niespełna rozumu.
Szymon niech przestanie gadać o mistrzostwie. Niech Top4 dowiezie. 6 porażka…
Dobrze zimny prysznic się przyda o mistrza i tak grało samo napoli. Natomiast my po tej przegranej możemy tylko się podnieść.
Mam nadzieję że ta porażka będzie miała wpływ na działania marotty :
1. Szybkie oddanie skriniara
2. Sprzeda dumfriesa
3. Oddanie latem bellanove ( mam nadzieje ze go już nigdy nie zobaczymy )
- Skriniar jest już myślami w Paryżu, niech tam idzie już teraz, przynajmniej parę groszy za niego wpadnie,
- Bellanova jest absolutnie tragiczny, jedyne co potrafi to biegać i podać do bramkarza (też nie zawsze mu wychodzi), jego obecność w Interze to jakieś nieporozumienie
- nie wiem gdzie ten rzekomy wielki zjazd de Vrija. Owszem bywał w lepszej formie, ale mimo wszystko trzyma niezły poziom
- Correa xd
- nie jestem w stanie pojąć czemu Asllani cały czas gra tak mało i naprawdę nie wiem co on by musiał pokazać, żeby dostać więcej szans od naszego Il Betone
Ale no nie ma co narzekać za bardzo na wynik bo graliśmy w 10 więc nie ma co się dziwić ale wstyd za taką Czerwoną kartkę. Gdzie jest dumfris?
Aj skriniar skriniar....
nasi niech się skupią na ostatnim podaniu czy strzale zza pola bo to kuleje
kuleje wykonczenie
a za Arabie Saudyjskie w tygodniu to piasku do dupy nasypać władzom ligi