
Goran Pandev wyznał dziennikarzom, że on i cała drużyna wyczekują z niecierpliwością półfinałowego meczu z południowokoreańską drużyną Seongnam w ramach Klubowych Mistrzostw Świata.
Wywalczenie tego trofeum jest rzeczywiście ważne dla Interu uwzględniając niepowodzenia w Serie A i ostatnią porażkę w Lidze Mistrzów.
Odliczamy godziny do rozpoczęcia tego meczu - powiedział Macedończyk - W końcu jesteśmy w pełnym składzie i możemy trenować wszyscy razem. To dobrze, kiedy cała drużyna pracuje wspólnie, zwłaszcza w tak wspaniałych warunkach.
Warto zauważyć, że Pandev w tym meczu spotka się ze swoim byłym kolegą z drużyny - Saszą Ognenovskim. Goran i Saša grali razem w reprezentacji Macedonii w towarzyskim meczu z Mołdawią.
Pamiętam, że jest świetnym człowiekiem i dobrym obrońcą. Trzeba będzie na niego uważać - zakończył Pandev.
Komentarze (9)
<br />
lubię tego gościa, chciałbym żeby zaczął u nas grać to co w najlepszych czasach w Lazio ..
<br />
to samo nasunelo mi sie po przeczytaniu nagłówka newsa <img src="/files/emoticons/12" alt="