Alvaro Pereira w dniu jutrzejszym będzie miał okazję zagrać w Lidze Europejskiej, a przeciwnikiem będzie były klub piłkarza - CFR Cluj. Oto co reprezentant Urugwaju powiedział o zbliżającym się spotkaniu:
- Nadal wszystko pamiętam. To był mój pierwszy zespół z Europy i pobyt tam zapadł mi w pamięci. Zostawiłem w Cluj wielu przyjaciół, więc jutrzejsza gra będzie dla mnie specjalna. Mam wielkie chęci do gry, nie zobaczycie już Pereiry za czasów gry w Porto. Nie lubię robić tego typu porównań. Zaaklimatyzowałem się dość szybko w Interze, czuję się dobrze i czekam na decyzję trenera, czy jutro wybiegnę czy też nie. Chcę dać z siebie wszystko co mogę.
Jeśli chodzi o moje zalety, to mogę grać z tyłu jak i bliżej napastników, ale to trener o wszystkim zadecyduje. Grałem w reprezentacji jak i Interze z trójką obrońców, ale powtarzam: zagram tam gdzie trener mnie ustawi - powiedział Urugwajczyk o zapytany w jakim ustawieniu czuje się lepiej: 3-5-2 czy 4-3-3.
Nie zabrakło także pytania na temat Diego Laxalta:
- Widziałem jego grę w reprezentacji U-20, ale nie znam go zbyt dobrze. Teraz dopiero dołączył do nas i myślę, że będzie z niego bardzo dobry piłkarz.
Komentarze (8)