Jak donoszą włoskie media Ivan Perisić zadzwonił do Simone Inzaghiego i poinformował o odejściu do Tottenhamu.
Chorwat podjął decyzję o odejściu już jakiś czas temu i nie bez powodu w ostatnim meczu zawodnik wrócił o kulach na płytę boiska: Perisić chciał się pożegnać. Zawodnik chciał zakończenia kariery w Premier League, rozgrywkach, o których marzy. Wiosna jednak minęła, a gracz nie miał propozycji, dlatego też wznowione zostały rozmowy o nowym kontrakcie w Interze: Ivan chciał podpisać umowę z Interem, lecz na własnych warunkach. Chorwat chciał 2-letniej umowy i zarobków rzędu 6 mln euro rocznie, co było dużą rozbieżnością przeciwko oferowanym 4 mln euro. Te nieporozumienie było pierwszym krokiem do odejścia Chorwata. Krokiem, którego Inter być może nie docenił, przekładając spotkanie na koniec sezonu. Nikt nie spodziewał się też wybuchu Chorwata po meczu w Pucharze Włoch. Inter próbował ratować sytuację oferując 5 mln euro z bonusami i umowę na 2 lata. Optymizm działaczy został zakończony w piątek, kiedy to agenci piłkarza nie udzielili odpowiedzi na propozycję Interu. Piero Ausilio od razu wiedział do czego cała sytuacja zmierza, jednak klub nie zamierzał podwyższać swojej oferty.
Inter jest przekonany, że zrobił co tylko mógł, by zatrzymać Perisicia. Odejście do Tottenhamu nie było spowodowane względami ekonomicznymi.
Komentarze (11)
Zamiast spłacać długi 10 lat może by dało radę w 3-4.
Bastoni dojrzał i już nikt na tej stronie nie wyobraża sobie sprzedaży go za 40-50 baniek.
Lautaro dostał szansę i ją wykorzystał.
Pina strzelił trochę goli i już cena rośnie. A co my zarobimy na Vidalu czy Sanchezie albo Perisiciu? Więcej młodych a będzie dobrze. Wyobraźcie sobie takiego Agoume który odpala i wchodzi z ławy czy gra całe mecze z ogórami i robi staty i dobre wrażenie. Taki chłopak wtedy idzie za 40-50 baniek do anglii. Denzel za 15 a jakby go teraz sprzedać to krzyczałbym 35 minimum.
Dimarco też z ceną na duży plus.
Nie stać nas na Hallanda to skupować młodych zdolnych i ich rozwijać. A doświadczonych typu Dybala Mchitaryan brać za darmo. Myślę że taki jest plan naszego pionu z Marottą na czele.