Wywiadu na temat derbów udzielił dla La Gazzetty Andrea Pirlo.
Oto on:
Nerazzurri mają 19 punktów przewagi, czy to będzie mecz bez historii?
Nie, ten mecz to historia sama w sobie. Widzę lepszy Inter, jednakże derby to spotkanie, które może odmienić cały sezon, wpływa nie tylko na ranking, lecz także na morale.
Czy Ibra może być nadal decydujący?
Tak, on jest fundamentalny. Podniósł poziom drużyny, to perfekcjonista wymagający od wszystkich wokół zaangażowania, który sam daje z siebie 100%, wiem to z własnego doświadczenia. Jego koledzy z drużyny są pod ogromną presją pracując z nim. Na boisku, może nie tak jak kiedyś, ale nadal robi różnicę.
Czy Inter Conte zaskoczył cię?
Nie do końca, ponieważ znam go dobrze. Wyobrażałem sobie Inter na tym poziomie, który będzie walczył o Scudetto do ostatniej chwili. Conte i wyścig o Scudetto prowadzą cię do dawania z siebie wszystkiego co najlepsze, dajesz z siebie więcej niż myślałeś że tak naprawdę masz. On jest chory na punkcie wygrywania, a kiedy przegra nie może z siebie wydusić słowa, staje się diabłem.
Czyli w pojedynkę zredukował dystans do Juve?
Szczególnie jest to jego zasługa. Później klubu, który wydał wiele pieniędzy, by sprowadzić odpowiednich graczy. Dzisiejszy Juventus jest za mocny, ponieważ ma jakość w jednostkach, został zbudowany przez dokładanie do siebie coraz to lepszych graczy. Jednak jestem pewien, że Inter będzie próbował do końca.
Czy Eriksen może dać zastrzyk energii?
To wspaniały gracz, podniesie poziom. Potrzebuje jednak czasu na zaaklimatyzowanie się, ponieważ przybył do ligi, która bardzo różni się od angielskiej.
Czy Barella i Sensi sa gwarancją przyszłości?
To dwaj dobrzy zawodnicy, którzy przyszli z mniejszych klubów, jednak pokazali, że mają odpowiednią osobowość, by grać w wielkim klubie.
Jakiś czas temu Conte zauważył, że jego porażka przeciwko BVB była spowodowana tym, że oprócz Godina w drużynie nie było nikogo, kto cokolwiek wygrał w swojej karierze. Przytoczył w tej wypowiedzi Barellę, czy Sensiego, którzy przyszli z Cagliari i Sassuolo. Nie wkurzają cię takie wypowiedzi?
Nie, ponieważ to po prostu prawda. I przede wszystkim, powiedziana prosto w oczy.
Zaimponowali ci Lukaku i Lautaro?
Lautaro tak. Dzisiaj jest innym graczem niż rok temu. Przeszedł totalną ewolucję, jest groźniejszym zawodnikiem i duża w tym zasługa Conte. On uzdrawia, pomaga drużynie. On i Lukaku grają blisko siebie, tak jak Antonio chce. Jego absencja w derbach będzie odczuwalna.
Komentarze (1)