
W natłoku spotkań, między rozczarowaniem po meczu z Lazio, a nadziejami pokładanymi w pojedynku z Cremonese, zapraszamy na krótki przegląd rezultatów 3. kolejki włoskiej Serie A w sezonie 2022/23.
Monza 1:2 Udinese
Nie powiodła się piłkarzom Monzy, próba zapunktowania po raz pierwszy w trwającej kampanii ligowej. Trzy bardzo cenne punkty trafiły za to do Udine, gdzie potwierdzenia swojej wizji w postaci zwycięstwa pilnie potrzebował nowy szkoleniowiec drużyny z Dacia Arena.
Lazio 3:1 Inter
Błędy w założeniach taktycznych i brak wydolności fizycznej Interu to tylko część przyczyn takiego, a nie innego wyniku. Decydująca była determinacja i ułożenie taktyczne stołecznej drużyny, która zaczyna zaskakiwać nawet najbardziej wybrednych obserwatorów włoskiego calcio.
Juventus 1:1 Roma
Stara Dama prowadziła przez bardzo długi fragment meczu, po tym jak wynik spotkania już w 2. minucie gry otworzył Dusan Vlahović. Roma Mourinho nie zapewniała w tym wprawdze fajerwerków, ale z biegiem czasu potrafiła wybić Juventusowi z głowy entuzjazm i chęć do gry, po czym wyrównujące trafienie zaliczył Abraham.
Cremonese 1:2 Torino
Kolejny beniaminek bez dorobku punktowego i kolejna minimalna porażka w spotkaniu wyjazdowym. Torino miało jednak ten mecz pod kontrolą przez pełne 90 minut, a kontaktową bramkę dla outsidera w końcówce meczu traktować należy jako wypadek przy pracy.
Spezia 2:2 Sassuolo
Spezia może mówić o dużym niedosycie po pierwszych meczach sezonu i z pewnością chciała wreszcie sięgnąć po pełną pulę w meczu ligowym. Gospodarze zacząć jednak musieli od gonienia wyniku po premierowym trafieniu w barwach gości, Pinamontiego. Spezia wyrównała, a później wyszła nawet na prowadzenie, ale ostatecznie znowu musiała zadowolić się tylko w części wykonanym planem.
Milan 2:0 Bologna
Spokojne zwycięstwo Mistrzów Włoch na własnym stadionie po trafieniach Leao i Giroud. Milan ustalił wynik i po godzinie gry praktycznie przestał grać w piłkę. Bardzo słabo dysponowana jednak Bologna, nie była w stanie zagrozić przeciwnikom ze względu na olbrzymią dysproporcję w jakości zawodników na boisku.
Hellas 0:1 Atalanta
La Dea ma wspaniały dar - wygrywa minimalnie, po czym wysłuchuje na swój temat jak bardzo nieskutecznie i nieprzekonująco zagrała. Kolejny bardzo podobny mecz w wykonaniu Atalanty, która jako cały zespół wydaję się bardzo zagubiona i jeszcze niegotowa do ligowych zmagań. Oznaki kryzysu w tym sezonie kolejny raz zasygnalizował także bezbarwny Hellas.
Salernitana 4:0 Sampdoria
Czy ta Salernitana taka dobra, czy ta Sampa tak słaba? Why not both? No właśnie, obie odpowiedzi wydają się poprawne. Ekipa z Salerno wydaje sie coraz lepiej poukładana i nie ma raczej problemu z wkomponowaniem do składu swoich letnich wzmocnień. Koszmarnie prezentuje się jednocześnie Sampdoria, która kompletnie pogubiła resztki pomysłu na siebie z poprzedniej kampanii.
Lecce 1:1 Empoli
Sprawiedliwy rezultat w pojedynku dwóch drużyn, które w tym sezonie celować będą w spokojne utrzymanie w Serie A. Podział punktów przybliżył oba zespoły do swoich założeń przynajmniej na chwile - rywale tego boisku plasowali się po 3. kolejce ponad strefą spadkową na odpowiednio 14. i 15. miejscu.
Fiorentina 0:0 Napoli
Spotkanie o podwyższonym prestiżu, które wytypowane zostało jako "finał kolejki"... kompletnie zawiodło. Oglądaliśmy kilka ciekawych roszad taktycznych, wzajemnego niwelowania atutów oraz pojedynków 1 na 1, ale nie dało to przełożenia na nic policzalnego - tym przypadku na bramki. Ostatecznie padł niezadowalający nikogo remis.
Komentarze (0)