
Prezentujemy kolejny odcinek cyklu "Podsumowanie kolejki", w którym przedstawiamy w kilku zdaniach wydarzenia z wszystkich spotkań Serie A. Tym razem będzie to 6. kolejka Serie A.
Parma 1 – 1 Milan
Strzelcy: 66’ Galloppa – 50’ El Shaarawy
W pierwszym meczu 6. kolejki Serie A Parma mierzyła się z Milanem. Mecz ten zakończył się podziałem punktów. Dwie pierwsze groźne akcje na strzelenie gola miał Milan, a dokładniej Boateng. Piłkarz dwukrotnie nie potrafił pokonać bramkarza Parmy. To ekipa z Mediolanu była stroną przeważającą, jednak do przerwy nie potrafiła udowodnić tego w postaci bramki. Po wznowieniu gry Milan rzucił się na przeciwnika i chwilę potem udało im się strzelić pierwszą bramkę w meczu. Strzelcem gola został El Shaarawy. Kilka minut potem kolejną szansę miał wyżej wspomniany Boateng, ale po raz kolejny nie potrafił pokonać Mirante. W 66. minucie meczu gospodarze doprowadzili do wyrównania. Strzałem z dystansu popisał się Galloppa. Milan za wszelką cenę próbował strzelić bramkę na wagę zwycięstwa, jednak swoje okazje marnowali kolejno Shaarawy i Montolivo. Ostatecznie zespoły podzieliły się punktami.
Juventus 4 – 1 Roma
Strzelcy: 11’ Pirlo; 16’ Vidal; 19’ Matri; 90’ Giovinco – 69’ Osvaldo
W sobotnim hicie Serie A Juventus podejmował AS Romę. W tym spotkaniu górą okazali się gospodarze, którzy strzelili rywalom aż cztery bramki. Już w 11. minucie meczu Pirlo trafił z rzutu wolnego. Pięć minut później rzut karny został podyktowany dla ekipy z Turynu. Na bramkę zamienił go Vidal. Rzymianie próbowali strzelić kontaktową bramkę, lecz Lamela nie był w stanie wykorzystać dogodnej sytuacji. W 19. minucie spotkania Juventus strzelił bramkę numer 3. W akcji sam na sam ze Stekelenburgiem świetnie zachował się Matri, który pokonał bramkarza stołecznego klubu. Także po przerwie gospodarze nie ustawali w atakach. Swoich sił próbował Vucinic oraz Matri. Roma na swoją bramkę czekała do 65. minuty meczu. Rzut karny przeciwko Juve wykorzystał Osvaldo. Roma próbowała strzelić drugą bramkę, ale obrona Juventusu była dziśtamtego meczu zbyt dobrze dysponowana. W końcówce gospodarze dobili rywala. Akcję sam na sam wykorzystał Giovinco i ostatecznie Juventus pewnie wygrał z AS Romą.
Udinese 0 – 0 Genoa
Strzelcy: -
W pierwszym, niedzielnym spotkaniu Udinese bezbramkowo zremisowało z Genoą. Już na początku meczu gospodarze mogli objąć prowadzenie, jednak strzał Danilo trafił tylko w poprzeczkę. Kolejne minuty meczu były bardzo spokojne, a na groźną sytuację czekaliśmy do 32 minuty. Strzał oddał Faraoni, jednak futbolówka poleciała nad poprzeczką. W drugiej części spotkania obie drużyny miały po kilka sytuacji, jednak żadnej z nich nie udało się zamienić ich na bramkę. Mecz w Udine zakończył się podziałem punktów.
Atalanta 1 – 5 Torino
Strzelcy: 28’ Denis – 38’ Bianchi (pen.); 62’ Gazzi; 66’ Stevanović; 73’ D’Ambrosio; 76’ Bianchi
W meczu beniaminków Serie A Atalanta uległa Torino. Piłkarze urządzili sobie festiwal bramek, bowiem na stadionie w Bergamo ujrzeliśmy aż sześć goli. Pierwszy cios zadali gospodarze. W 28 minucie spotkania bramkarza Torino pokonał niezawodny German Denis. Potem już tylko strzelali goście. Wyrównanie nastąpiło dziesięć minut później, gdzie rzut karny wykorzystał Bianchi. Do przerwy mieliśmy 1:1. Po wznowieniu gry gra nabrała wolniejszego tempa, aż do 62. minuty spotkania. Właśnie wtedy Turyńczycy rozpoczęli prawdziwe oblężenie bramki gospodarzy. Strzelanie rozpoczął Gazzi, następnie trafiali Stevanović, D’Ambrosio i Bianchi – kolejno w 62., 66., 73.i 76. minucie spotkania. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie i Torino w pełni zaśłużyło na komplet punktów.
Bolonia 4 – 0 Catania
Strzelcy: 19’ Guarente; 40’ Gilardino; 61’ Gilardino; 95’ Kone
W kolejnym meczu 6. kolejki Serie A Bolonia podejmowała Katanię. Mecz ten zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy. Już od rozpoczęcia to Bolonia była stroną przeważającą. W 19 minucie meczu bramkę z dystansu na 1:0 strzelił Guarente. Katania próbowała doprowadzić do remisu, jednak pięć minut przed przerwą kolejny cios wyprowadzili gospodarze. Bramkę strzelił Gilardino. Po przerwie Bolonia nadal atakowala, a kolejna bramka miała miejsce w 61’ minucie meczu. Autorem bramki niezawodny Gilardino. Spotkanie miało zakończyć się wynikiem 3:0, jednak w końcowych sekundach meczu wynik spotkania ustalił Kone. Bolonia 4 Catania 1.
Cagliari 1 – 2 Pescara
Strzelcy: 82’ Ferreira – 50’ Terlizzi; 76’ Weiss
Beniaminek nadal w formie. Po tym spotkniu Pescara znalazła się na 13. pozycji w tabeli, a jednocześnie zepchnęła Cagliari na ostatnią lokatę. Zawodnicy Pescary w pełni zdominowali pierwszą połowę, jednak to gracze z Sardynii mieli najlepszą okazję po strzale Daniele Dessenny, który osatecznie wylądował na słupku. Druga połowa wyglądała podobnie do pierwszej, z tą rożnicą, że tym razem Pescara udowodniła swoją wyższość zdobywając dwie bramki. Cagliari odpowiedziało jedynie honorowym trafieniem i musiało oddać 3. punkty Pescarze.
Lazio 2 – 1 Siena
Strzelcy: 17’ Ederson; 38’ Ledesma (pen.) – 91’ Paci
Mecz zakończył się już w pierwszej połowie, kiedy zawodnicy Lazio wykorzystując swoją przewagę zaaplikowali gościom dwie bramki, zaś Siena honor uratowała w ostatniej chwili. Po 17 minutach mieliśmy pierwsze trafienie. Po rzucie rożnym, wykonanym przez Candrevę, piłka trafiła na głowę Edersona, a ten bez problemu pokonał bramkarza gości. Fani nie spodziewali się kolejnego trafienia przed przerwą, jednak faul Pegolo i decyzja o jedenastce dla Lazio spowodowała drugą bramkę. Pewnie do piłki podszedł Ledesma i umieścił pilkę w siatce. Honor przyjezdnych został uratowany w ostatniej minucie przez Paciego, który zdobył bramkę w doliczonym czasie. Lazio wygrało swoje spotkanie pewnie, a w drugiej połowie mogło zdobyć jeszcze kilka bramek. Nie zmienia to faktu, że 3. punkty zostają w Rzymie.
Palermo 4 – 1 Chievo
Strzelcy: 13’, 59’, 82’ Miccoli; 80’ Giorgi – 28’ Rigoni
Chievo zostało rozbite przez Miccoliego i jego Palermo aż 4:1. Jak przystało na jednego z najlepszych techników Serie A, Miccoli zdobył gola już w 13. minucie strzałem z rzutu wolnego. Goście z Werony nie zamierzali się poddawać, a ich trud został wynagrodzony w 28. minucie, kiedy do Rigoni z ostrego kąta zdobył bramkę po rzucie rożnym. Do przerwy mieliśmy wynik 1:1. Drugą połowę Miccoli mógł zacząć od gola i asysty, jednak najpierw nie trafił z rzutu wolnego, a potem jego partner Barreto nie trafił w bramkę. Zrewanżował się już w 59. minucie, kiedy otrzymał podanie od Brienzy i mocno uderzył po ziemii, dając drugą bramkę dla Palermo. Mimo przymusowej gry w 10, Palermo zdołało zdobyć jeszcze dwa trafienia – bramka Giorgiego z 80. minuty i fenomenalny strzał z dystansu Miccoliego, którym skompletował hat-tricka.
Sampdoria 0 – 1 Napoli
Strzelcy: 67’ Cavani (pen)
Już w pierwszych 5 minutach Napoli mogło wyjść na prowadzenie, jednak strzał Gorana Pandeva został wyborniony przez bramkarza Sampodrii. Do końca połowy oglądaliśmy męki Napoli, które nie mogło poradzić sobie z beniaminkiem z Genua. W drugiej połowie Napoli dużo atakowało w szczególności za sprawą Marka Hamsika. To właśnie po faulu na Słoweńcu został podyktowany rzut karny, który na bramkę zamienił Edison Cavani. Ostatecznie Napoli nie pozwoliło Juventusowi na zostawienie ich z tyłu i nadal oba zespoły mają po 16. punktów, chociaż wielu fanów na pewno bało się o końcowy rezultat tego spotkania.
Inter 2 – 1 Fiorentina
Strzelcy: 17’ Milito (pen); 34’ Cassano – 40’ Romulo
11 kolejki wkrótce...
Autorzy: AlwaysRemember, luuki.
Komentarze (2)
Co do Pescary, to poukładana ekipa i spodziewałem się że prędzej czy później ruszy.<br />
3 bramka Miccoliego, miód i delicje<img src="/files/emoticons/10" alt="
Pozdr.<br />
<span style="color: red">Spamuję. Dobrze, że admini to wychwycili i mnie zbanowali, bo to nie jest mój prywatny folwark.</span>
<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />